Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dobrze, że Was znalazłam
#1
Jak w tytule.
Witam wszystkie forumowiczki.
Zaczynam dopiero przygodę z decoupagem. Chciałam zapisac sie na kurs decoupege, ale najblizszy jest w Poznaniu ok. 70 km ode mnie, dlatego tez postanowilam zgłębić jego tajniki przez internet.
Co nie co zaczynam robic ale wiekszość ląduje w koszu.
Mam nadzieje, że przy Waszej pomocy nabędę wprawy.
Odpowiedz
Reklama
#2
Danka wyciągaj zaraz wszystko z tego kosza Big Grin Nie ma takiej rzeczy, której w decu nie dałoby się poprawić, naprawić albo przerobić Big Grin
Witaj u nas, zapraszamy do czytania i czekamy na Twoje pierwsze prace.
Odpowiedz
#3
Witaj.
Zgadzam sie z Erato- wyciagaj z kosza. Albo najlepiej wywal koszSmile Kolezanka nasza juz nawet kaloryfer zdekupazowala. Co by zrobila gdyby jej nie wyszedl? Przeciez nie wyrzuci....Tongue
Koniecznie pokazuj co robisz. Na pewno podpowiemy co i jak zrobic czy poprawic.
Odpowiedz
#4
Witaj Smile
Odpowiedz
#5
(12-17-2013, 01:43 PM)Shanna napisał(a): Witaj.
Albo najlepiej wywal koszSmile
co Ty Shanna, tak kosz marnować Big Grin Też można go zdekupażować Tongue
Odpowiedz
#6
witaj! a w którą stronę od Poznania mieszkasz? może w moją?.....Smile
zapraszam do mojej Dziupli

moja galeria na Picassie
Odpowiedz
Reklama
#7
Witaj. Zanim zaczniesz wyrzucać swoje prace zajrzyj na pierwsze strony wątków tych bardziej dziś doświadczonych dekupażystek lub do wątku 'nasze antypiękności" - na pewno podniesie ci się samoocena. I koniecznie pokaz co stworzyłaś. Jeśli tobie to nie podniesie samooceny to może innym tak Smile.
Kto chce znajdzie sposób, kto nie chce znajdzie powód.
Odpowiedz
#8
Trochę mnie pocieszyłyście. Pewnie, że poczatki są trudne, ale sie zawzięłam. Tylko dlaczego stale marszczą mi się serwetki? Jeszcze maly wzór ok ale wiekszy masakra. Na forum przeczytałam o sposobie na żelazko. Musze spróbować.
Kruszyna mieszkam k/ GnieznaSmile
Odpowiedz
#9
Witaj Smile
Odpowiedz
#10
(12-17-2013, 12:04 PM)Erato napisał(a): Danka wyciągaj zaraz wszystko z tego kosza Big Grin Nie ma takiej rzeczy, której w decu nie dałoby się poprawić, naprawić albo przerobić Big Grin
Witaj u nas, zapraszamy do czytania i czekamy na Twoje pierwsze prace.

I tu potwierdzam, odłożyć na jakiś czas "porażkę" i wrócić z nowym pomysłem - mało co podlega bezwzględnemu wyrzuceniu (nie zawsze byłam tego zdania Wink)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl