Witam!
przez długi okres czasu nie miałam weny, zarówno przez problemy jak i spadek zdrowia, a przez późne powroty z pracy też i brak czasu na to miał wpływ. A jak już zaczęłam i chcąc umieścić tu zdjęcia zajrzałam na wątek jednej z osób i jej dekupażowych cudów pomyślałam, że z moimi rzeczami moge się chować ale też, że to wspaniały kopniak w tyłek. Tak więc zamieszczam moje kolejne z pierwszych
Jeśli chodzi o wazonik pierwotnie z zielonego szkła - wciąż nie mam pomysłu jak go zakończyć, tam u góry, specjalnie nie jest tam też wykończony, myślałam, żeby wlaśnie tam u góry zawinąć jakąś tasiemkę/sznurek/... - nie mam pomysłu jak dotąd.
Wiaderko i butelka - efekt chropowatości - zamierzony
I jeszcze..
przez długi okres czasu nie miałam weny, zarówno przez problemy jak i spadek zdrowia, a przez późne powroty z pracy też i brak czasu na to miał wpływ. A jak już zaczęłam i chcąc umieścić tu zdjęcia zajrzałam na wątek jednej z osób i jej dekupażowych cudów pomyślałam, że z moimi rzeczami moge się chować ale też, że to wspaniały kopniak w tyłek. Tak więc zamieszczam moje kolejne z pierwszych
Jeśli chodzi o wazonik pierwotnie z zielonego szkła - wciąż nie mam pomysłu jak go zakończyć, tam u góry, specjalnie nie jest tam też wykończony, myślałam, żeby wlaśnie tam u góry zawinąć jakąś tasiemkę/sznurek/... - nie mam pomysłu jak dotąd.
Wiaderko i butelka - efekt chropowatości - zamierzony
I jeszcze..