04-25-2016, 12:06 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2016, 09:41 AM przez DecouDream.)
Kochane, nieustannie podziwiam Was za dzieła krawieckie. O, Mistrzynie
Mając Majeczkę pod sercem (i więcej wolnego czasu) i ja postanowiłam sięgnąć po igłę nie tylko w celu przyszycia guzika. Oprócz tych ratujących życie spotkań, ostatni raz śmigałam igłą w szkole podstawowej na zajęciach pracy-techniki. Nie powiem, lubiłam je, a na swoim koncie z tamtych czasów mam koślawy piórnik i "haftowaną" chusteczkę 
Moja pierwsze szyjątko to poduszka chmurka. Materiał bawełna, wypełnienie silikon, oczy i uśmiech brązowa mulina, rumieńce filc i biała mulina. Szerokość 52 cm, wysokość 28 cm. Szyję ręcznie, maszyny nie posiadam.
Nie jest idealna. A chciałabym spróbować jeszcze coś uszyć. Doradźcie proszę, co zrobić, by uniknąć tych marszczeń w zagłębieniach oraz tych na wierzchu przy "obłym" kształcie, bo sam prosty dół (a jego jak na złość nie widać
) wyszedł idealnie jak spod maszyny.


Moja pierwsze szyjątko to poduszka chmurka. Materiał bawełna, wypełnienie silikon, oczy i uśmiech brązowa mulina, rumieńce filc i biała mulina. Szerokość 52 cm, wysokość 28 cm. Szyję ręcznie, maszyny nie posiadam.
Nie jest idealna. A chciałabym spróbować jeszcze coś uszyć. Doradźcie proszę, co zrobić, by uniknąć tych marszczeń w zagłębieniach oraz tych na wierzchu przy "obłym" kształcie, bo sam prosty dół (a jego jak na złość nie widać

"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."