04-18-2014, 12:27 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-18-2014, 12:40 PM przez mirandatb.)
Ocenianie jest zadaniem trudnym bo z jednej strony chcemy doceniać pracę innej osoby, nagrodzić ją za poświęcony czas, pomysł, wysiłek z drugiej musimy zdobyć się na szczerość i unikać sztucznego zachwytu.
Każdy prezentowany pomysł ma ogromną wartość bo żyje w nim Jego autor, jego doświadczenia, upodobania, własny styl, nawet porażki. Nie ma ludzi identycznych i pomysłów które potrafimy połknąć równie chętnie. Zawsze dokonuje się wyboru bo przez przyjmowanie i odrzucanie wyłaniamy się właśnie my. Należy dać sobie chyba równe prawo do podziwiania czegoś (o ile podziw nie wyrasta z podlizywania się lub lęku przed narażeniem) jak i krytyki (o ile nie bazuje na zazdrości i potrzebie widzenia się lepszym).
Wdzięczna jestem za wszystkie opinie, za zauważenie pewnych braków i niedociągnięć w moich pracach. Subiektywizm mógł mi je przysłonić. Ciesze się, że piszecie co mogłoby być inaczej bo pozostaje mi to do przemyślenia. Pomagacie mi w tym, w czym mam wątpliwości. Tego czego jestem pewna zmieniać nie będę.
W dowód tego, że jestem otwarta na Wasze przemyślenia dodaję nowy chustecznik. W tym przypadku eksperymentowałam z mniejszym transferem. Zmienił się motyw róż, z narożników zrezygnowałam na rzecz delikatnego cieniowania.
Każdy prezentowany pomysł ma ogromną wartość bo żyje w nim Jego autor, jego doświadczenia, upodobania, własny styl, nawet porażki. Nie ma ludzi identycznych i pomysłów które potrafimy połknąć równie chętnie. Zawsze dokonuje się wyboru bo przez przyjmowanie i odrzucanie wyłaniamy się właśnie my. Należy dać sobie chyba równe prawo do podziwiania czegoś (o ile podziw nie wyrasta z podlizywania się lub lęku przed narażeniem) jak i krytyki (o ile nie bazuje na zazdrości i potrzebie widzenia się lepszym).
Wdzięczna jestem za wszystkie opinie, za zauważenie pewnych braków i niedociągnięć w moich pracach. Subiektywizm mógł mi je przysłonić. Ciesze się, że piszecie co mogłoby być inaczej bo pozostaje mi to do przemyślenia. Pomagacie mi w tym, w czym mam wątpliwości. Tego czego jestem pewna zmieniać nie będę.
W dowód tego, że jestem otwarta na Wasze przemyślenia dodaję nowy chustecznik. W tym przypadku eksperymentowałam z mniejszym transferem. Zmienił się motyw róż, z narożników zrezygnowałam na rzecz delikatnego cieniowania.