07-28-2014, 05:05 PM
Podróżniczko, to serwetka. Kiedyś się na nią czaiłam w sklepie, ale wyszłam z założenia że mam tyle serwetek że wstyd że ciagle dokupuje a nie zużywam tego co mam...no tym razem była siła wyższa-musiałam kupić bo mi brakło "czegoś" na wykończenie skrzynki. Mus to mus