Liczba postów: 447
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
Widzę, że nie tylko ja ostatnio siedziałam w doniczkach Widać, że chcesz szukać własnej drogi w decu ale posłuchaj rad bardziej wprawionych koleżanek-ja też świeżynka w decu i wiem, że dziewczyny na forum to chcą zawsze wspomóc. Kombinuj, próbuj i nie zrażaj się, więcej delikatności w obramowaniach )
Liczba postów: 374
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
0
Moją uwagę przykuła doniczka z motywem winogrona. Świetny pomysł, fajna kolorystyka. Całość wygląda interesująco. Odnośnie techniki ,dziewczyny już powiedziały. Ćwiczenie czyni mistrza! Czekam na kolejne prace , bo wątek zapowiada się bardzo ciekawie .
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 2
Dołączył: May 2013
Reputacja:
0
Dziękuję jeszcze raz za ocenę już mam w głowie kilka następnych projektów które chyba zrobię na czymś płaskim co by się podszkolić w "oprawianiu" ^^
(05-24-2013, 10:55 PM)Shanna napisał(a): No to tak: kolezanki powiedzialy juz co jest nie tak, wiec powtarzac nie bede.
Pomysly masz, popracuj nad technika. I nie zalamuj sie. Kazdy zaczynal od naklejanek
Co do papieru fotograficznego mam kilka pytan. Po pierwsze - drukujesz na nim? Probowalam, szkoda mi tuszu. Rownie dobrze mozna wywolac i wykorzystac.
Po drugie- naklejasz caly papier fotogr.? Jesli tak, proponuje pocwiczyc rozwarstwianie. Wymaga troche wprawy, ale da sie, a po przyklejeniu nie jest tak grube.
Tak drukuje na papierze foto z tym że papier o podłożu PE - polietylenowe wtedy po wyschnięciu zdjęcia można ładnie zdjąć zadrukowaną warstwę.
Do druku używam drukarki Fotograficznej Epsona z systemem CISS "stałe zasilanie w atrament" niestety ta drukarka używa atramentu barwnikowego "wodnego ten jest najlepszy do druku zdjęć" który jak wiadomo po kontakcie z woda lub wilgocią się rozpuszcza. Ale zdjęcie na papierze foto PE po kilku-kilkunastu godzinach suszenia można moczyć i dopiero po jakimś czasie zaczyna delikatnie puszczać atrament.
(05-24-2013, 11:00 PM)aivii napisał(a): Mam pytanie odnośnie pracy numer dwa - czy ten duży żółty kwiatek na dnie talerzyka/podstawki był już oryginalnie czy to Twoje dzieło?
Jeśli Twoje dzieło - gratulacje, wygląda pięknie. Jeśli nie - właśnie tak powinno wyglądać decu ; )
Powodzenia!
Ja też dopiero zaczynam więc solidaryzuję się z Tobą w trudach początkującego!
Ten kwiatecek to moje dzieło jeśli chodzi o wklejanie natomiast sam motyw zapożyczony (kwiatek w kropli wody lub tak jak by żywicy w programie graficznym ustawiony pod wymiar dna podstawki)
Liczba postów: 2,328
Liczba wątków: 4
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
6
Podobają mi się Twoje pomysły z wykorzystaniem zdjęć czy innych drukowanych motywów, motywy serwetkowe bywają dość sztampowe (patrz nieśmiertelna lawenda...). Nad wykonaniem musisz popracować, ale wszystkiego się nauczysz.
Liczba postów: 48
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
0
(05-25-2013, 01:30 PM)Ptysiek napisał(a): (05-24-2013, 11:00 PM)aivii napisał(a): Mam pytanie odnośnie pracy numer dwa - czy ten duży żółty kwiatek na dnie talerzyka/podstawki był już oryginalnie czy to Twoje dzieło?
Jeśli Twoje dzieło - gratulacje, wygląda pięknie. Jeśli nie - właśnie tak powinno wyglądać decu ; )
Powodzenia!
Ja też dopiero zaczynam więc solidaryzuję się z Tobą w trudach początkującego!
Ten kwiatecek to moje dzieło jeśli chodzi o wklejanie natomiast sam motyw zapożyczony (kwiatek w kropli wody lub tak jak by żywicy w programie graficznym ustawiony pod wymiar dna podstawki)
w takim razie tak właśnie powinno wyglądac wklejenie! - bez ostrych przejść itd. Na zdjęciu motyw wygląda na pięknie wtopiony w tlo!
Liczba postów: 1,839
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2010
Reputacja:
4
Brawa za początki! Wiadomo, pierwsze koty za płoty, ale z czasem będzie coraz lepiej, bo już teraz jest nieźle... Jedynie róża na podstawce na trzecim zdjęciu zdecydowanie mi się nie podoba - wycięta "z kantami" i listki nachodzą na kwiat....
Co do trwałości - ja doniczki i podstawki traktuję lakierem poli - z zewnątrz i wewnątrz. Po trzech latach kontaktu z wodą ciągle są całe i nawet mocno nie zżółkły...
Pozdrawiam Zuza
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 3
Dołączył: May 2013
Reputacja:
0
ahh, chyba wszystko zostało powiedziane, ale najważniejsze, że poddałeś się pierwszej ocenie małymi krokami do przodu czekamy na następne próbki
Liczba postów: 1,633
Liczba wątków: 2
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
9
No wielkie brawa za kombinejszyn, tylko tak dalej.... choc czasem warto wyjsc od tradycji , cienie rozmazuj, motywy wtapiaj i lekko nad kompozycja popracuj. Bardzo podoba mi sie mazianie na gorze pierwszej doniczki, gdybys tak ramki 'rozciagnela', gubiac kolor im dalej od motywu...
a dziewczyny pieknie radza Weny zycze i pracuj dalej, praktyka to wielka rzecz
Liczba postów: 2,632
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
11
(06-01-2013, 01:21 PM)craftingbydominique napisał(a): gdybys tak ramki 'rozciagnela',
Domi- tak na ucho Ci mowie- to nie ona, to ON Ptysiek
|