08-21-2013, 11:11 AM
No oczywiście, że "ja je" - a jak inaczej Dziś rano psiknęłam naj-naj-najostatniejszą mam nadzieję warstwę lakieru
Za to mam co innego Zatęskniłam za bambusowymi talerzami, które bardzo lubię robić, na początku próbowałam czegoś kompletnie innego, potem był nieudany transfer, no to w końcu talerz został szczelnie zamalowany akrylówką i - po prostu pomalowany, decou to tu nie ma. Motyw drzewka z ptakiem jest z szablonu, a reszta to już napad ciapactwa No i krak mający udawać spękaną ziemię - rozpadliny mi wyszły jak ta lala Specjalnie tego nie lakierowałam "na równo", chciałam, żeby została widoczna struktura tych spękań. No, i ostatecznie takie sobie wyszło coś
Kolorystyka wyszła kakaowo-karmelowa, a ozdobniki dodałam pastą miedzianą i brązową (znaczy w kolorze "bronze") Pentartu.
Za to mam co innego Zatęskniłam za bambusowymi talerzami, które bardzo lubię robić, na początku próbowałam czegoś kompletnie innego, potem był nieudany transfer, no to w końcu talerz został szczelnie zamalowany akrylówką i - po prostu pomalowany, decou to tu nie ma. Motyw drzewka z ptakiem jest z szablonu, a reszta to już napad ciapactwa No i krak mający udawać spękaną ziemię - rozpadliny mi wyszły jak ta lala Specjalnie tego nie lakierowałam "na równo", chciałam, żeby została widoczna struktura tych spękań. No, i ostatecznie takie sobie wyszło coś
Kolorystyka wyszła kakaowo-karmelowa, a ozdobniki dodałam pastą miedzianą i brązową (znaczy w kolorze "bronze") Pentartu.