06-18-2014, 09:33 AM
(06-17-2014, 11:43 PM)Pasada napisał(a): "Popracuj trochę nad kompozycją i proporcjami." - łatwo powiedzieć ;o))
No pewnie, że łatwo i kompozycją i proporcjami rządzą pewne reguły, warto je poznać.
Zamówienie było takie, by wyłaniał się z mrowia nutek ;o)) No to jakoś się tam wyłania i gra pierwsze "skrzypce" bo tak miało być.
Założenie było fajne i fajnie by wyglądało, gdyby tłem był papier nutowy, a nie jego fragmenty poklejone w różnych kierunkach (to ten chaos właśnie wprowadziło) i gdyby kolor tego papieru był bardziej rozjaśniony
fortepian jest transferem - mogłaś go trochę powiększyć i przesunąć, a także "zmiękczyć" jego kolor, wtedy bardziej harmonicznie by zagrał z tłem (motyw wcale nie musi mieć tego samego koloru co dół, wystarczy często żeby jego kolor był z tej samej gamy kolorystycznej)
Podcieniowałam, bo bez tego jakoś dziwnie mi wisiał w powietrzu i taka byłam/jestem dumna z tego cieniowania, a Wy mi tu, że ono zbędne ;o)
W tym konkretnym przypadku - faktycznie zbędne - mówię o sposobie tego cieniowania... ale gdyby ono było delikatniejsze, maksymalnie rozciągnięte, w kolorze nutek z papieru nutowego, to myślę, że spełniłoby swoją rolę doskonale, znaczy spowodowałoby integrację motywu z tłem, teraz niestety tylko podkreśla jego odrębność...
Nutki to wyrób własny, a więc zapewne i niedoskonały.
Wyroby własne są zazwyczaj najlepsze, mimo/a może właśnie dlatego, że własne
Mnie się podobają, ale tu zdecydowanie bym je zmniejszyła i rzuciła je niesymetrycznie, przydałoby to skrzynce lekkości
Spójrzcie nad mą prawą pierś, mam tam plakietkę z wielkim napisem : UCZĘ SIĘ ;o)))
I właśnie dlatego pozwoliłam sobie na takie uwagi....
Mogłam przecież napisać - super! Tak trzymaj! Ale Ty masz potencjał i powinnaś się rozwijać, a nie stać w miejscu...