10-05-2012, 06:38 PM
Witam was..
W końcu wstawiam swoje pierwsze zdjęcia decu. Są to a raczej miały być podkładki pod talerze... No właśnie miało ich być 6 ale stwierdziłam, że na początku zrobiłam dwie. No i dobrze, bo uważam je za totalną porażkę i nie nadają się na prezent... Może mi pomożecie żebym nie zrobiła tych samych błędów, bo mam zamiar zrobić to jeszcze raz...
Po pierwsze byłam oszczędna więc nie drukowałam w kolorze tylko czarnobiało i niestety na zadrukowanych na czarno miejscach farbki akrylowe nie chciały pokryć całych powierzchni tylko tworzyły się kropelki (tak jak woda na patelni)
Po drugie jak już to zauważyłam to stwierdziłam, że to miejsce gdzie widać kreskę po środku (od złożenia kartki, było już na motywie) zamaluje po pierwszej warstwie lakieru. Niestety farbka się zmyła i rozmazała. Nie wiem czy to wina kiepskich farbek, czy tak już jest zawsze.
I po trzecie (co przesądziło o porażce mojej pracy) to transfer. Ogólnie napis wygląda dobrze, ale.... Taśmę przykleiłam od razu na farbę. I niestety jak położyłam pierwszą warstwę lakieru farba zmieniła delitaknie odcień. I dodatkowo tak jakby niedokładnie przylegała do podłoża, może za słabo dociskałam...
Poradźcie dziewczyny, żeby te nowe prace były lepsze... No i ten prezent mikołąjkowy był przyzwoity...
W końcu wstawiam swoje pierwsze zdjęcia decu. Są to a raczej miały być podkładki pod talerze... No właśnie miało ich być 6 ale stwierdziłam, że na początku zrobiłam dwie. No i dobrze, bo uważam je za totalną porażkę i nie nadają się na prezent... Może mi pomożecie żebym nie zrobiła tych samych błędów, bo mam zamiar zrobić to jeszcze raz...
Po pierwsze byłam oszczędna więc nie drukowałam w kolorze tylko czarnobiało i niestety na zadrukowanych na czarno miejscach farbki akrylowe nie chciały pokryć całych powierzchni tylko tworzyły się kropelki (tak jak woda na patelni)
Po drugie jak już to zauważyłam to stwierdziłam, że to miejsce gdzie widać kreskę po środku (od złożenia kartki, było już na motywie) zamaluje po pierwszej warstwie lakieru. Niestety farbka się zmyła i rozmazała. Nie wiem czy to wina kiepskich farbek, czy tak już jest zawsze.
I po trzecie (co przesądziło o porażce mojej pracy) to transfer. Ogólnie napis wygląda dobrze, ale.... Taśmę przykleiłam od razu na farbę. I niestety jak położyłam pierwszą warstwę lakieru farba zmieniła delitaknie odcień. I dodatkowo tak jakby niedokładnie przylegała do podłoża, może za słabo dociskałam...
Poradźcie dziewczyny, żeby te nowe prace były lepsze... No i ten prezent mikołąjkowy był przyzwoity...