Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 16 głosów - średnia: 3.69
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Terapia Dominiki - kafelki z gliny
Efekt swietny.
A te szabloby Ci sie nie wyginaja? Mam dwa tej firmy i gna sie na potege.
Odpowiedz
Reklama
Marta - z ust mi wyjęłaś, niestety, te słowa Smile. Tak a propos, to 'u mnie' jedna aukcja ma alko za 1.49, a w PL te same ogladalam wczoraj za 13-15 zl, no to jest masakra jakas. Nie ma gosc wszystkich (48 ich jest bodajze), ale sporo ma. Będę znów zamawiać, bo mi się dwa skończyły Smile, wiec pokrywam przesyłkę, jakby co. (tak cicho sza, ale w nagrode bede takie tez posylac Smile)

Gra - musimy jakiś e-biznes wykombinować, no nie może inaczej być...

Dora, przy nakladaniu pasty i potem sciaganiu sie nie wyginaja, trzeba bardzo uwazac przy odlepianiu, zeby nie podwazyc za bardzo jednego boku. ja zostawiam najdluzszy przyklejony tasma, pozostale 3 odlepiam i paznokciem podwazam, zeby sie podniosl rownomiernie, jak klapa w podlodze. No i przy myciu - bardzo ostroznie tez, na plasko albo w rekach po prostu pod woda. wzory mi sie tych metalowych najbardziej podobaja Smile
ale juz kombinuje jak robic swoje, mam odpowiedni plastik (znaczy sie zapodzial niedawno, ale odnajde gada... ), odrysuje wzor i sprobuje krafotwym nozykiem wyciac...
Odpowiedz
Brawo, brawo, jeszcze raz brawo!
Alkohole Cię polubiły Smile
I bardzo, bardzo podoba mi się pióro... no cudne jest i już!
Odpowiedz
Vika, ale ze szkla to bym chetnie poogladala Twoj video - tutek... pomazialam butelke jakas po oliwie, w ramach wprawek na szkle... no i tak pieknie, jak u Ciebie to nawet w 5% nie wychodzi. Mowilas, ze masz tam jeszcze inne cuda, tak? ja chyba szblonem podrasuje, po latwiznie...
Odpowiedz
Na razie niestety odstawiłam szkło z powodu braku takiegoż... jakoś nic odpowiedniego mi nie chce w ręce wpaść, ale jak wpadnie, to zrobię tuta... chyba, jak nie zapomnę... bo przy szkle tracę głowę, zapominam o bożym świecie i odpływam... no lubię te malowanki szklane jak nie wiem co....
Odpowiedz
To czekam na ponowne odpłyniecie w takim razie... Smile

Oli, wpychasz paluchem w szablon rożne rzeczy (znaczy żurku na przykład nie wepchniesz), ale to, co masz pod ręka w słoiczkach, bez jakiegoś specjalnego samozaparcia, ot - powpychasz, podniesiesz i pryskasz lakierem do włosów, żeby się nie rozlazło przy lakierowaniu Smile, wsio.
Odpowiedz
Reklama
niesamowite te efekty, kurcze jakby tak człowiek znał choć połowę tego co istnieje to normalnie by oszalał fajnei że odkrywasz przed nami różne tajniki
efekty alkoholi na metalu boooooski
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
Odpowiedz
no wlasnie wszystko oprocz zurku wpychamy. np. tusze iles tam kolorow, potem pasty rozne zmieszane z roznymi innymi rzeczami, potem mozna posypac brokatem albo mika, albo nawet bardziej skrzacym sie budyniem. wszystko sfiksatywowac i juz jest reliefek przez szablonik taki troche nietypowy... Smile
Odpowiedz
To pióro bardzo fajnie wygląda. Tło jest fantastyczne dla tego pióra Wink)
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Odpowiedz
Eluniu, taka piekna karteczka, i zyczenia z serca, a ja nie wiem z jakiej okazji... buuu.. wytezam sie i wytezam i nie rozumiem...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl