02-13-2013, 02:14 AM
Terapia Dominiki - kafelki z gliny
|
||||
02-13-2013, 09:36 AM
Dzięki Domi za podpowiedzi
grafiki już mam podrukowane, zresztą niektóre właśnie z tej podanej przez Ciebie strony , część już przetransferowana, część jeszcze czeka, bo może coś mnie olśni... choć chyba nie mam co na żadne olśnienie liczyć
02-13-2013, 09:51 AM
Ech Domi, Domi.... Jak ktoś ma talent, to dla niego proste... Dla mnie wręcz przeciwnie... Jakoś im dłużej się deku zajmuję, tym bardziej zachowawcza jestem... Łatwo pisać: nie bać się... Ja się boję!
Pomijając fakt, że zupełnie pomysłów nie mam... ech....
Pozdrawiam Zuza
02-13-2013, 10:02 AM
fajowskie pudełko takie "bałaganiarskie " lubię takie
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
02-13-2013, 02:21 PM
Oj matko, ja pisalam do Zuzy dlugiego posta anty-strach i mi wcielo... oj niedobrze, bo tu zalecenia byly, ba! wytyczne, zeby obiecac, ze sie pomaze nastepnym razem zamaszyscie, zawadiacko, z fantazja, po sarmacku! a co!
No tak, no nie odtworze juz tego, a moze to i nawet lepiej Dzieki dziewuszki za mile slowa i odwiedziny . ps. Oli, ja wrecz przeciwnie - bardzo bym chciala zarabiac tutorialami dla amerykanskich housewives... bardzo , tylko nie wiem czemu doplacac by mi kazali, no tu mnie masz, nie mam pojecia!
02-13-2013, 09:43 PM
Pudelko wykonane kapitalnie. Tutek pierwsza klasa - wrzuc do samouczka, na pewno sie przyda.
02-14-2013, 12:16 AM
myslisz, ze sie przyda? Nie do konca te zdjecia takie. Jak ktos chce, to moge dokladniejszy zrobic. Ale po powrocie niestety.
02-14-2013, 12:56 PM
ja tez sroka , dzieki Natka!
02-14-2013, 03:58 PM
Wczoraj, jeszcze rzutem na tasme, popelnilam eksperymentalne kamee. Znaczy dla mnie to byl pierwszy raz, eksperyment szczegolnie pomyslnie zakonczony, bo nie ma nic prostszego. Pewnie sie spotkalyscie z wyciskanymi z fimo, czy glinki polimerowej, ksztaltami, figurkami, potem wypalanymi w piekarniku.
Czyli silikonowa forma, miekka, gietka, cudo: potem wciskam fimo biale, wyciagam, wypalam w piekarniku, koloruje pudrami na przyklad: dobra... lece na lotnisko, bo mi jeszcze uciekna
02-14-2013, 04:07 PM
Taak, ja się nie zdziwię, jeżeli Dominisia cichaczem w samolocie wyciągnie z podręcznego jakiś kawałek drewna, tusz i bitum Albo zdekupażuje kubeczek po soczku
| ||||
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 19 gości