Liczba postów: 1,633
Liczba wątków: 2
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
9
Ten bisque po prawdzie sie troche maze, zalezy czy to bedzie gladki akryl na drewnie, czy na papierze.. mysle, ze chodzi Ci o twarde powierzchnie, tak? Ja tak duzo nie robie jasno na ciemnym, odwrotnie raczej, no i tuszy glownie uzywam do kolorowania, cieniowania itp (teraz juz zawsze praktycznie), rzadziej do stemplowania. Jakos nie mam przekonania do Holtzowych distresserow - cos takie twarde sa, kolory swietne, ale gabeczka sztywna, mi nie pracuje jak maziam po akrylu albo po golym drewnie. To juz wolalabym alkohole kolorowe z pipetka osobno kupic tak ze trzy, cztery, po pol kropli nabrac i mieszac na tym wieczku od jogurtu - taka wodna patynka chmurkowa moze powstac, cos a la postrzanie torebka herbaty
jak najbardziej tez sie da biale ornamety pocienowac jak juz sa suche, nakladajac na nie szablon.. tak jest! Albo przetapowac cala prace, z ornametami wlacznie, po wyschnieciu delikatnie zeszlifowac gore ornamentow (musialyby byc w kontrastowym kolorze). To samo wychodzi (ta dwukolorowosc) z folderami plastikowymi do embossingu. Bede jeszcze z nimi dzialac niebawem i sie dzielic na biezaco co i jak.
buzka!
Liczba postów: 2,632
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
11
11-10-2012, 11:17 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-10-2012, 11:18 AM przez Shanna.)
Musze chyba podpatrzec Twoj pomysl z reniferkiem.
A tego tutka wrzuc do samouczka. Bedzie latwiej znalezc.
Liczba postów: 1,839
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2010
Reputacja:
4
11-10-2012, 11:30 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-10-2012, 11:32 AM przez Zuza.)
Taaa... Tutek dla mnie... Ciekawe po co???? W życiu nie uda mi sie tak dokładnie pasty w szablon wsadzić!!! U mnie, jak szablonię, to wszystko w paście jest!! Ja, szablon i cała praca... Potem muszę patyczkiem z pracy wycierać, a na sobie jeszcze przez tydzień okruchy znajduję...
Ale - żeby nie było, że marudzę - spróbuję tego cieniowania.. Muszę tylko jakąś deseczkę dorwać...
AAAA... Jeszcze jedno - dobrze by było ten tutek zamieścić w dziale tutków, bo jak wreszcie się zabiorę za te szablony, to tutaj ciężko będzie znaleźć...
Pozdrawiam Zuza
Liczba postów: 86
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
0
"Flaga na maszt
Irak jest nasz
A rower jest wielce OK
Rower to jest świat"
No rowerek piękny, wyszło takie troszkę retro, bardzo mi się to podoba. Tutek nie dla mnie, jestem zbyt początkująca na takie cudaski ale może kiedyś... Efekt jest zniewalający, takie cienie, czekam na reniferka.
Liczba postów: 1,633
Liczba wątków: 2
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
9
Wrzuce tutka do tutkowni, ale nie dzis... dzis jest wino!!! Zaraz po tym jak mlodzieniec zasnie...
Rower jest bardzo wiele ok dzieki anya i koniecznie sprobuj.. to jest prostsze niz naklejenie jakiegokolwiek papierka... powaga.
Liczba postów: 1,633
Liczba wątków: 2
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
9
Nata, probuj, swietna i szybka zabawa. Reniferkowi oprocz dupki ozdobilam w miedzyczasie nozki, tulow i dwa rogi . Powedruje na pudlo na kapelusze... zimowe oczywiscie
Liczba postów: 74
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
0
Bardzo mi się podoba rowerowy chustecznik fajny pomysł przede wszystkim.
Liczba postów: 1,633
Liczba wątków: 2
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
9
Dzieki Kate! Inny prawda?
Liczba postów: 74
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
0
Tak! I to mi się podoba, i jak któraś z dziewczyn napisała wcześniej - w stylu retro, a to taki mój styl, który lubię
Liczba postów: 1,633
Liczba wątków: 2
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
9
Tak, zwykle tusze Versacolor, np. takie: http://www.kreatywnyswiat.pl/pl/searchqu...versacolor. Akurat tam nie ma mojego ulubionego koloru (pinecone), ale sa w miare tanie. Ja kupuje tutaj: http://www.ebay.co.uk/itm/Versacolor-Pic...5d35f981c7 . Wychodzi taniej niz w PL .
Zeby sie nie rozmazywaly, albo daje porzadnie pracy przeschnac, chodzi o farby zwykle akrylowe, ale tez stemplowanie serwetki wchodzi w gre, albo psikam lakierem (akryl lub poli) w sprayu, uzywam fluggera, werniksu szklacego maimeri, matowego mod podge albo satynowego winsor&newton (tylko takie mam, takie mi starczaja, inne pewnie tez sa ok). Wczoraj postemplowalam sniezkami pudelko, dzis polozylam wosk, tak na probe, pedzlem mazalam po tym wieczku tam i nazad - nic sie nie rozmazalo. Mysle, ze lakier do wlosow tez sie sprawdzi w utwardzeniu rysunku.
Powatrzam jak mul uparcie - farby sie nie umywaja przy kolorowaniu, cieniowaniu, malowaniu kantow, postarzaniu, przecieraniu i co tam jeszcze wymyslisz... tylko tusze. Farby jako baza i do mieszania z pastami strukturalnymi na ornamenty.
Moge zrobic na kawalku kartonu probniki, jak kolory wychodza razem, jak sie mieszaja. Chcesz?
Pokazywalam wczesniej wieko herbaciarki, stoi i czeka na lepsze czasy, nic a nic mi sie nie podoba, ale pokaze Ci jak wyglada 'przed tuszami' i 'po tuszach':
przed:
po:
|