to może wkleję wazon, chociaż to co piszesz skłania mnie ku zdarciu go do zera i klejeniu od nowa...tak czy siak, do przyszłego piątku muszę go skończyć
kurde, ja wiedziałam że ryżowiec lubi klej, przekonałam się na pisankach, ale pierwszy raz kleiłam szkło i moje miejsca klejenia było bardzo widać jak darłam na małe kawałki...
a lepszy klej czy klejolakier? do tej pory używałam modge podge do wszystkiego, mam też wikol
i jeszcze szlifowanie, leci się z tym jak zwykle, prawda? co parę warstw coraz drobniejszym papierem?
kurde, ja wiedziałam że ryżowiec lubi klej, przekonałam się na pisankach, ale pierwszy raz kleiłam szkło i moje miejsca klejenia było bardzo widać jak darłam na małe kawałki...
a lepszy klej czy klejolakier? do tej pory używałam modge podge do wszystkiego, mam też wikol
i jeszcze szlifowanie, leci się z tym jak zwykle, prawda? co parę warstw coraz drobniejszym papierem?