11-17-2012, 05:19 PM
Noszenie kapeluszy uwazam za odlotowe, ja jestem na bakier z moda, ubieram to co pod reke wleci, niemalze, ale noszenia kapeluszy zazdroszcze... to trzeba umiec!
nie klej, nie klej, tylko lakier - do ostatniej warstwy lakieru przytwierdzam , no i fakt Zuza (Zuza, ktora jest Zuza - a to ci dopiero!! ) - tyle dekorow dostepnych i innych przyklejanek, teraz taka faza nadejszla
nie klej, nie klej, tylko lakier - do ostatniej warstwy lakieru przytwierdzam , no i fakt Zuza (Zuza, ktora jest Zuza - a to ci dopiero!! ) - tyle dekorow dostepnych i innych przyklejanek, teraz taka faza nadejszla