[Sialona]

Oj, oj, Callistuś bez przesady,że Twoja butla to ,,kloszard z ubogiej dzielnicy" . Jestem pewna, że tak nie jest, a że skromniejsza, z pewnością nie znaczy, że gorsza. Jest wykonana inaczej i w tym cały urok, że każda praca jest inna.
Gofirko, ta koronka, to stara bluszczyna, wygrzebana w ,,cichlandi", gdzie często zaglądam i wyszukuję szmatki, które na ciuszek już się nie nadają. Kosztują grosze, ale mi na pewno ,,kiedyś się przydadzą". Przy okazji pochwalę się koszem pełnym takich cudeniek.    
a tym okleiłam butelkę    

[gofira]

a widzisz czego to ludzie nie wymyślą - jeszcze raz gratuluję pomysłowości.

[Sialona]

...tym razem mała broszeczka
   

[gofira]

ładna brocha to fakt.

[spord]

Broszka śliczna... Nawet nie pytam jak zrobiona, bo boję się tego co usłyszę..

[callisto]

no toś zaszalała. To modelina, fimo, czy co to takiego?

[gofira]

no ty to drobiazgowa jesteś ale też myślałam o tym że dla prac ne-decu mamy przeciez inny wątek

[Sialona]

Broszka może i nie decu, ale dla jednej broszki nie chciałam zakładać oddzielnego wątku.
Callisto - ,,baza" to czarne, gładkie, plastikowe serducho gdzieś tam wyszperane, do którego przykleiłam metalowe różyczki i ozdobiłam konturówką.
Takie coś    

[gofira]

ooo prosze kolejna kreatywna - gratulacje

[callisto]

O widzisz, z nieba mi spadł pomysł, dobra nie z nieba tylko zgapię od ciebie Mam takie same tylko srebrne i wiem gdzie je wykorzystam. A ja głupia chciałam robić z masy