(01-25-2015, 03:12 PM)Virgo_777 napisał(a): Merilon... "jedna wielka personalizacja" i wszystko - nic dodać, nic ująć.Dziękuję Virgo piękne słowa, ja zawsze uważałam że cieszyć się trzeba umieć nawet z małych rzeczy
Bo "wielkie się serca cieszą maleńką rzeczą".
A teraz przedstawiam wam zakładkę którą zrobiłam dla mojego męża to miał być prezent na welentynki...miał....naniestety mój mąż jest gorszy od małego dziecka od razu ją zauważył, złapał i już leży w książce Motywy to transfer. Japoński znak nie jest przypadkowy, wybrałam taki który oznacza "Mindfulness" lub "reflection" ( ciężko jest w jednym słowie okresłić jego znaczenie, bo oznaca też “heart, mind, intelligence, soul"). Zakładka prosta, bo i taki jest styl japoński. Od razu uprzedzam i napiszę, że umieszczenie ptasz tak bardziej z boku a nie pośrodku było celowe . Trochę się pobawiłam w artistic fotografa i próbowałam zrobić takie ładne zdjęcia jak te od DeDe, ze średnim efektem Dodam, że mężowi się baaaardzo podoba wczoraj byli u nas znajomi i kolega zażyczył sobie identyczną