[Shanna]

Puszki bardzo ladne. Na brak lakieru nie zwrocilam akurat uwagi, ale skoro kolezanki tak i juz napisaly to ja powtarzac nie bede.

[z_agatka]

Bardzo ładne, ja się jakoś za puszki jeszcze nie wzięłam, ale jak się tak napatrzę to mi się wydają bardzo trudne.

[Erato]

Według mojego rozeznania Vidaron jedwabisty jest jedynym wodnym lakierem akrylowym tej firmy. Inne z połyskiem są opisane jako lakiery nitro albo "zewnętrzne" i są lakierami rozpuszczalnikowymi.
Kilka - kilkanaście warstw Vidaronu daje efekt tafli. Zrobiłam kilka rzeczy z tym lakierem i można nim osiągnąć idealnie gładką powierzchnię, tyle że połysk nie przypomina szkła.

[Maglia]

Bardzo ładne puszki, ładne motywy, super wycieniowałaś tło. Według mnie one nie muszą być super błyszczące, ładnie będą wyglądać matowe.

[Joanka215]

Cudne puszeczki

[craftingbydominique]

Orientalny kierunek rzadko tu gosci, tym bardziej cieszy ogladanie pracy z takimi motywami; moim faworytem jest gejsza na medalionie w czerwieni i czerni

[Merilon]

Orientalny kierunek rzadko tu gosci, tym bardziej cieszy ogladanie pracy z takimi motywami; moim faworytem jest gejsza na medalionie w czerwieni i czerni

Bardzo dziękuję niebawem dodam zegar który właśnie wykańczam, w orientalnym stylu

A co do lakieru to faktycznie cena bardzo atrakcyjna, poszukam może u mnie na śląsku gdzieś też go znajdę....

[abask]

Puszki to wdzięczny materiał do pracy. Wyszły super! Motywy z ptaszkami zawsze pasują bo są takie wdzięczne

[Ginger]

Mnie się podobają prace wszystkie.Każda jest inna.Podoba mi się też to,ze lakieru jest mało...wyglądają lżej..Nie lubię zbyt dużo lakieru..i takiego lustrzanego odbicia..Podobają mi się matowe parce.Zabezpieczone ale nie zatopione w lakierze. Oczywiście jak muszę to nałożę więcej lakieru..ale nie lubię..Najbardziej przemawia do mnie Orientalna szkatułka..Takiej jeszcze nie widziałam..dlatego wzbudziła moje zainteresowanie.Myślę ,ze w UK byłaby hitem..jest tutaj tak wielu wielbicieli Orientu..

[DecouDream]

Fajne te puszki i takie praktyczne. Siedzę teraz nad szkatułkami, ale moje ściśnięte w dwóch pojemniczkach pędzle wołają o pomstę do nieba, a raczej o takież cudne puszki.