Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dzieci-śmieci Zuzy...
Ano mam kiepski, ale ten dalszy, ten bliższy na razie ok Wink Chyba mamy po prostu inne definicje równości. Wiem jak to się plecie i dlatego uważam, że równo i już Smile
Odpowiedz
Reklama
Dzięki, Zuzek. Myślałam, ze ta dziergana otulina to na drutach - taka żem oblatana Wink
Odpowiedz
Jak w empiku to na bank drogo, tzn. na pewno przekraczające wartość produktu w porównaniu z marżą innych sklepów.
Odpowiedz
Dobra, przeleciałam wątek.
Ja nie-biżuteryjna jestem (tj. głowy do tego nie mam i jak ściągnę kolczyki-kuleczki to przez pół roku chodzę bez…), ale podziwiam u innych Big Grin wiedzy merytorycznej, na temat Twoich wytworów, nie mam, ale wrażenia estetyczne już tak. No ośmiornica w słoiku (słoik-to ważne!) genialna! Jak Ty to robisz – najpierw sobie wyobrażasz, planujesz jak to zrobić czy spontanicznie lecisz szydełkiem i takie przestrzenne cuda wychodzą?
Teabagi – nie widziałam, że coś takiego w ogóle jest…ale jak to wygląda!!
I co za pomysł z szydełkowymi czapkami dla słoików Big Grin i co? Firanki?! No weź… i obrusy takich gabarytów. Kiedy Ty to wszystko robisz? O i na drutach jeszcze. Ja właśnie zaczęłam Big Grin
Koszyk z papierowej wikliny ze str. 10 wygląda jak prawdziwy tzn. z prawdziwej wikliny. Kosz ze str.19 i 21 też. Za to koszyk-potwór ze str. 11 mnie ubawił – przywraca wiarę w to, że praktycznie wszystkiego można się nauczyć, ale trzeba czasu i ćwiczeń Big Grin
Ubranko na kubek ze str. 23 w sam raz dla mnie. Tzn. na mój kubek Big Grin o kurka, ten z dnem też czadowy. O i biały z warkoczem…
Nie wiesz czy Ci się podobają koszyki z gazet reklamowych na str. 27, ale mnie się podobają i to bardzo.
Mitenki ze str. 31 re-we-lac-ja! I ten warkocz… A kurka z jajkiem „w” czadowa! I pomysł i wykonanie. Świetna.
Sweterek-bluzeczka dla córci – wow. Nie napracowałaś się, bo już wprawę masz, ale dla laika zrobienie kawałka odzieży to dużo znaczy Smile
Zazdroszczę Ci zjedzenia tych wszystkich orzeszków żeby opróżnić pudełka na grzybki Big Grin Ty to masz pomysły… Smile
Podobne kwiaty z liści (str. 38) robiłam na kursie florystycznym, ale moje nie wyszły tak pięknie…
No i ostatnie koszyki i pokrowiec na tablet – nic nowego. Wszystko piękne.
Notatkę pisałam na bieżąco więc wypowiedź jak u wariata Big Grin
Śliczne prace Zuza Smile
Odpowiedz
Martag - dziękuję za wnikliwe podsumowanie mej twórczości niedeku Big Grin Trochę mnie zawstydziłaś, bo uświadomiłam sobie ile kiedyś robiłam, a jak mało teraz... Zabaweczek-duperelek teraz nie robię... Może jak się jakieś wnuczę pojawi, to znowu mnie "natchnie" Smile A robię "na bieżąco", tzn. robię i pruję aż będzie dobrze - najważniejszy jest pomysł Smile

Orzeszki zjadam cały czas Tongue
Pozdrawiam Zuza Smile
Odpowiedz
Zobaczyłem papierową wiklinę i zaraz mi się przypomniało jak dwa lata temu się z nią zmagałem razem z koleżanką ;d Nie wyszło mi z niej kompletnie nic pogiąłem te "rurki" w cały świat mimo, że nazwijałem tego tyle, że ręce od tuszu się domyć nie chciały, pamiętam, że z klatki zabraliśmy cały plik gazetek reklamowych Big Grin Tobie bardzo fajne te koszyki wyszły Smile
Odpowiedz
Reklama
Dzięki FutrzaQ za wizytę Smile Próbuj dalej pleść, nie zrażaj się pierwszymi niepowodzeniami, bo fajne rzeczy można wypleść ze zwykłych gazet Smile


Ostatnie trochę mnie przybyło.... Sad W związku z czym musiałam udać się do sklepów miejscowych po jakieś "lepszejsze" ciuchy.... Kiepsko... Jakoś nie produkują ciuchów dla dużych Zuz... Sad Po wielu przymiarkach nabyłam jedyną nadającą się tunikę. Podobał mi się krój, tylko przy szyi jakoś tak goło... Postanowiłam dorobić kołnierzyk. Zaczęłam z cieniowanego kordonka tradycyjnym wzorem "w ananaski":
   

Wtedy przyjechała Anka i stwierdziła, że taki kołnierzyk nie będzie pasował - wzór i kolor do bani... Wzór taki "babciowy", a kolor powinien być czarny. No to zrobiłam jak mi Anka kazała... Chyba mi się podoba...
       
Pozdrawiam Zuza Smile
Odpowiedz
dobrze Ci Anka powiedziała Big Grin szałowy kołnierzyk!
Odpowiedz
I mnie się podoba! Czad!
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Odpowiedz
To co - nie kończyć tego czerwonego? Bo myślałam, że zrobię sobie na zmianę...
Pozdrawiam Zuza Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl