[Virgo_777]

Ciekawe prace. Najbardziej zaintrygowala mnie puszka z betonem. Ja swego czasu wypatrzylam w budowlancu spray imitujacy granit. Strasznie mi sie spodobal, ale jakos jeszcze nie zaryzykowalam zakupu. Jak sie z czyms takim pracuje? Jak takie cudo wykonczyc i jak sie ta powloka trzyma?

Farba strukturalna dająca efekt kamienia to dokładnie to:
http://serwetnik.pl/default.asp?kat=-1&pro=321944
Malować to nie bardzo tym się da bo jest gęsta i jakby z paskiem o ziarenkach różnej grubości. Pierwszą warstwę jakoś naniosłam jakby malując (oj...nie najładniej przy tym mówiłam). Na drugi dzień naniosłam drugą warstwę pędzlem jakby tapując (stąd struktura). Po dwóch dniach potraktowałam to coś werniksem w spreju (śmierdział wytworek kilka dni, ale to za oknem śmierdział). Myślę, że nie można pędzlować lakierem ze względu na strukturę.
Jest jeszcze druga fajna farba dająca efekt terakoty:
http://serwetnik.pl/default.asp?kat=-1&pro=321222
Tym już lepiej się maluje (chociaż też nie jest jednolitej struktury, ale dla mnie łatwiejsza do okiełznania). Po wyschnięciu (malowałam trzy warstwy i każda dobrze wyschła) tapowałam prawie suchą gąbką upapraną w farbie o kontrastującym kolorze (puszka w róże - ta na szybko potrzebna). To już zwyczajnie lakierem za pomocą pędzla potraktowałam.
Farba kamienna jest jeszcze w kolorze brązowym. Terakotowa zaś chyba w czterech czy pięciu.

[callisto]

jakoś elfy nie przemawiają do mnie, ale przyznać muszę, że ślicznie wyszły! Masz przepiękny pojemnik. "Szary wygnaniec" prezentuje się niesamowicie. Ta farba strukturalna przypomina mi tynk strukturalny, który mam na ścianie w pokoju, tylko w innym kolorze, żółtym.

[Shanna]

A czy ta farba 'betonowa' dobrze sie trzyma. Nie odpada, nie lamie sie itp.? Pytam, bo coraz bardziej korci mnie wyprobowanie takiego wynalazku.

[Virgo_777]

"Beton" trzyma się bardzo dobrze, nie odpada. Po pomalowaniu i wyschnięciu) jest ostrawy i przy pocieraniu odrobinę się kruszy. Po powerniksowaniu i wyschnięciu werniksu i "odsmrodzeniu" (tak po 5-6 dniach) kostropatości farby jakby złagodniały (nie są już ostrawe). Farba jest całkiem niegłupia.

[Shanna]

Dzieki Virgo za odp. I jeszcze jedno pytanko: czy ta farba zawsze wychodzi taka....porowata, niczym otynkowany budynek, czy mozna jak nalozyc tak, zeby powierzchnia byla gladka?

[Virgo_777]

Shanna, wątpię, żeby udało się nałożyć na gładko (mi się nie udało). Nie próbowałam szlifować jej po wyschnięciu. Sama w sobie jest bardzo gęsta i moim zdaniem bardziej do nakładania niż malowania.

[Shanna]

No coz...za duzo bym chciala Mysle, ze przyjdzie moment gdy siegne po takie 'wynalazki' jak beton czy marmur. W razie czego bede wiedziala do kogo sie zglosic po pomoc

[nati77]

Puszki są świetne

[Virgo_777]

Kilka uczynków, które uwieczniłam (aparatu nie ogarniam)

---

i jeszcze

---

i...to co kiedyś fioletowe w elfy było...zeszlifowane i chyba uratowane

---

i próba starociowa - to raczej w innym wątku powinno być

[Zuza]

Hmmm... Jak będziesz tak wklejać hurtowo, to ja będę hurtowo komentować - ładne...

Wklejaj zdjęcia do posta, bo nie wiem, co było kiedyś fioletowe w elfy... Szukałam u Ciebie w wątku, ale nie znalazłam...

Dwa pierwsze pudełeczka i dwa pierwsze słoiki zabieram!! Świetne są!!! I w moim guście!!
Reszta też niczego sobie... A te stare tulipany w jakim wątku chciałaś umieścić?? Ja staroci nie lubię, ale nawet mi się podobają...