06-26-2013, 07:04 PM
Grarut - świecznik klejony na żelazko, to i zmarch nie ma
Abfd- motyw z serwetki "zdobycznej" Też na żelazko klejony
A maziaje robiłam tak: pudełeczko pomalowałam na biało, po wyschnięci pomalowałam bejcą Fluggera, po prawie wyschnięciu (bo czasu mało) mocno przetarłam papierem ściernym, a następnie prawie suchą gąbką dodałam mazajce kolorami i znowu papierem ściernym...
Całość wylakierowana Touch me - i faktycznie ciągle go "toucham"
Abfd- motyw z serwetki "zdobycznej" Też na żelazko klejony
A maziaje robiłam tak: pudełeczko pomalowałam na biało, po wyschnięci pomalowałam bejcą Fluggera, po prawie wyschnięciu (bo czasu mało) mocno przetarłam papierem ściernym, a następnie prawie suchą gąbką dodałam mazajce kolorami i znowu papierem ściernym...
Całość wylakierowana Touch me - i faktycznie ciągle go "toucham"
Pozdrawiam Zuza