06-18-2013, 04:30 PM
Vikuś - azali nic nie suponuję, tylko wiem, że oczy załzawione miałaś, to i nie widziałaś dokładnie! A jeszcze na dodatek łaskawym okiem spoglądałaś, bo lubisz mnie przecież bardzo... Alem wdzięczna Ci bardzo za te zachwyty i przyznam nieskromnie, że pudełko na wierzchu leży i co chwilę ja sama na nie z przyjemnością zerkam...
Erato - jak to jest zrobione to Ci najlepiej Lady wyjaśni... Ja wiem tylko, że magiczne stempelki się robi, potem magicznym pudrem posypuje, a na koniec magiczną nagrzewnicą dmucha i motylki cudownie kolor zmieniają i błyszczą się ślicznie
Erato - jak to jest zrobione to Ci najlepiej Lady wyjaśni... Ja wiem tylko, że magiczne stempelki się robi, potem magicznym pudrem posypuje, a na koniec magiczną nagrzewnicą dmucha i motylki cudownie kolor zmieniają i błyszczą się ślicznie
Pozdrawiam Zuza