08-14-2015, 12:41 PM
Dodałyście mi skrzydeł kobietki Przyznam ,że robiłam te prace trzęsącymi rękami i podchodziłam do tematu jak pies do jeża . Kilka miłych słów sprawia ,że chce się podziałać i potworzyć ,coś nowego .Oczywiście oglądam prace innych i doświadczonych koleżanek ,bo mnie po prostu inspirują .
Moją piętą achillesową jest dobór kolorów i rozmieszczenie przedmiotów .Tłumaczę sobie ,że to dopiero pierwsze kroki i z czasem się nauczę .
Miłego dnia
Moją piętą achillesową jest dobór kolorów i rozmieszczenie przedmiotów .Tłumaczę sobie ,że to dopiero pierwsze kroki i z czasem się nauczę .
Miłego dnia