Dzięki
Na jaju jest pasta opalizująca do spękań Pentart.
DD, tak to taka serwetka:
Nie będę już pędzlom zabierać, bo jeszcze mi się zbuntują, i co wtedy...? Do kuchni znajdą się inne puszki, mam w zapasie jedną fajną po mleku hipp. Niestety, tylko jedną, bo moje dziecko pluło mlekiem modyfikowanym (poza tym je absolutnie wszystko).
Tylko na wierzchu, na bokach jest mazanina akrylowo złotkowo srebrzankowa.
Na jaju jest pasta opalizująca do spękań Pentart.
DD, tak to taka serwetka:
(03-03-2015, 08:21 PM)mery napisał(a): Jajo bratkowe śliczne,puszkę przeznaczyłabym na jakieś akcesoria kuchenne (szkoda-z całym szacunkiem-na pędzle)Dzięki śliczne, nie dojrzałam wcześniej Twojego wpisu.
Pudełko fantastyczne,mam takie,mam tapety,więc kto wie.
Powiedz,przyklejałaś tylko na wierzchu,czy po bokach też? Nie mogę dojrzeć
Nie będę już pędzlom zabierać, bo jeszcze mi się zbuntują, i co wtedy...? Do kuchni znajdą się inne puszki, mam w zapasie jedną fajną po mleku hipp. Niestety, tylko jedną, bo moje dziecko pluło mlekiem modyfikowanym (poza tym je absolutnie wszystko).
Tylko na wierzchu, na bokach jest mazanina akrylowo złotkowo srebrzankowa.