Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rozmaitości cavi - etujki s.84
Ładne i bardzo oryginalne. Takie do indywidualnego wyeksponowania np. na stojaku. Bo jakoś nie widzę choinki z takimi. No chyba, że ktoś pójdzie w totalny "oryginalizm" i powiesi je na białej choince. No ale wtedy to już kilka, ba kilkanaście potrzeba.
Odpowiedz
Reklama
Dziękuję, Dziewczynki Smile
Justynko, u moich Rodziców, gdzie spędzamy Święta (trzeba przywieźć jedynego wnusia Smile), na choince jest taki melanż, że i takie bombki wejdą bez szkody. Wszelkie moje i Mamy pomysły, te, które przetrwały przez lata, i te aktualne. Są chyba jeszcze gwiazdki, robione przez moją Babcię z kapsli z butelek po mleku, teraz będą Emkowe masy solne. Normalne bombki też są, jeszcze, bo jakoś nie dokupowaliśmy, a kolejne pokolenia kotów sukcesywnie wytłukują. Sisi i Sofi też się na pewno dołożą w tym dziele. Tak, że w tej mieszance, na wariackiej choince, się wkomponują Big Grin
Odpowiedz
No to Ty już wiesz jak będzie dobrze Smile
Odpowiedz
Dla mnie wszystkie UROCZE! Big Grin
Odpowiedz
Cudne spękania Wink) Bombeczki prima sort Wink)
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Odpowiedz
Karola z każdą nową pracą podziwiam ogromnie Twój talent . Widać że nie stoisz w miejscu . Każda praca dopracowana do perfekcji . Każda ma swój smaczek .
Rękodzieło otwiera umysł i pozwala choć na chwilę oderwać się od problemów otaczającego nas świata Rolleyes
Odpowiedz
Reklama
Bardzo dziękuję, Czarodziejki Smile Ja też te bombeczki lubię Smile I tak jak Malola pisała, zdjęcia są kiepskie, ale są szanse, że się poprawię w tym temacie, bo wróbelki ćwierkają, że pod choinką znajdę namiocik i oświetlenie Wink

W końcu się zebrałam, żeby wstawić moją mikołajkową twórczość dla Grażynki. Oczywiście nie obyło się bez potknięć Sad Buteleczki miały stanowić komplet, ale na końcówce lakierowania wiśniówki zrobił mi się wstrętny zaciek. Taki, że nie pozostało mi nic innego jak zedrzeć aż do wiśni, czyli patynę też. A czasu na patynę i lakierowanie już nie było, stąd wiśniówka jest inna, bez patyny.
Polowałam na skrzynkę, która by nie była sklejką, jakoś tak nie chciałam nowego, standardowego drewienka. Znalazłam, powiedziała do mnie 'kup mnie' Smile I się zakamuflowała, nie widać było w poprzednim wcieleniu, że aż taka krzywa. Ostatecznie jednak zdecydowałam, że staruszka ma prawo być nieco powichrowana i już nie zmieniałam koncepcji.

                   
Odpowiedz
Wszystko piękne, ale ja zakochana jestem w torbówce porzeczkowej Heart Re-we-la-cja!
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Odpowiedz
Cavi... Szkatuła to... kur... mistrzostwo! Butelczynki też urocze, ale rozumiesz, tło w postaci szkatuły.. Smile
Odpowiedz
Piękne Wink)) Wszystko i wcale nie przeszkadza brak patyny na wiśniowej Wink
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl