05-20-2015, 12:19 PM
Grażynko - dziękuję, Twoje słowa wiele dla mnie znaczą Wiem i mam świadomość, że jeszcze nie raz coś spartolę, ale szat drzeć z tego powodu nie będę - wszak to ma być zabawa
Marzenko - to mój własny dziwoląg językowy A wiesz, po raz pierwszy odważyłam się spróbować w cieniowaniu i przekonałam się, jak ważne jest szlifowanie przed. Żadnej niedoróbki, żadnego niedociągnięcia. Co bez cieniowania mogłoby się gdzieś ukryć, przy cieniowaniu wszystko wylezie na wierzch, wrrr......... Ale spodobało mi się cieniowanie, tylko muszę jeszcze dużo poćwiczyć, bo nie potrafię planować.
Marzenko - to mój własny dziwoląg językowy A wiesz, po raz pierwszy odważyłam się spróbować w cieniowaniu i przekonałam się, jak ważne jest szlifowanie przed. Żadnej niedoróbki, żadnego niedociągnięcia. Co bez cieniowania mogłoby się gdzieś ukryć, przy cieniowaniu wszystko wylezie na wierzch, wrrr......... Ale spodobało mi się cieniowanie, tylko muszę jeszcze dużo poćwiczyć, bo nie potrafię planować.