04-04-2014, 12:16 PM
Różowości to mnie tak nie ten tego, za to ta szkatułka z mapami jest boska. I I-love-London'y mi się podobają, fajne są te papiery.
Co do lakieru jachtowego - poleca się go na tace bo lakiery tego typu są rozpuszczalnikowe, odporne na wodę, no generalnie odporne. O lakierach odpornych na wysoką temperaturę to mamy tu gdzieś wątek, chyba w dziale o preparatach. Jachtowe mają tę wadę, że śmierdzą okrutnie, pędzle musisz myć w rozpuszczalnikach, no i niestety są żółte - to wszystko wiem z opisów innych, bo mnie to tak skutecznie zniechęciło do nich, że nigdy żadnego nie kupiłam Wiec może nie jestem na bieżąco i pojawił się jakiś jachtowy cud, który nie śmierdzi i nie żółknie
Co do lakieru jachtowego - poleca się go na tace bo lakiery tego typu są rozpuszczalnikowe, odporne na wodę, no generalnie odporne. O lakierach odpornych na wysoką temperaturę to mamy tu gdzieś wątek, chyba w dziale o preparatach. Jachtowe mają tę wadę, że śmierdzą okrutnie, pędzle musisz myć w rozpuszczalnikach, no i niestety są żółte - to wszystko wiem z opisów innych, bo mnie to tak skutecznie zniechęciło do nich, że nigdy żadnego nie kupiłam Wiec może nie jestem na bieżąco i pojawił się jakiś jachtowy cud, który nie śmierdzi i nie żółknie