[DecouDream]

I znów mariackie szkatułki. I już wiem, że to nie ostatnie.
Pierwsza z tego rzutu jest bardzo podobna do pierwszej z kościołem mariackim, którą w ogóle robiłam. Głównie bejca i papier do scrapbookingu.
Na drugiej też bejca, tyle że zielona i z proszku, wymieszanego z wodą na oko Gdy zrobiłam dwuskładnikowe spękania na górze, postanowiłam, że u dołu dodam tylko złote kropki, bo wg pierwszego zamysłu miały tam być esy floresy z transferu. Kropki są z rewelacyjnej farby, którą kiedyś dostałam od Reni. Jeszcze raz bardzo dziękuję. Uwielbiam ją (i je ) Szkatułka ta miała być prezentem, ale Zamawiającej tak się spodobała, że postanowiła zostawić ją dla siebie, a koleżance mam zrobić jakąś z kwiatkami Więc chyba cel osiągnięty

           

---