01-16-2015, 09:06 AM
Martuś, doceniam, że zechciałaś odwiedzić mój wątek od początku i że podsumowałaś swoją dotychczasową wędrówkę w komentarzu. O niektórych swoich pracach już zapomniałam Dobrze było sobie je przypomnieć.
Cieszę się, że aż tyle rzeczy przypadło Ci do gustu lub po prostu zwróciły Twoją uwagę Jeśli masz ochotę wykorzystać któryś z pomysłów, nie wahaj się. Może i Twój mąż ucieszy się z gitarowej zakładki Co do wieszania czegoś na judaszu - to obecnie mam świąteczne ręcznie robione serce. Cały rok coś wisi Jeśli chodzi o wiccańską szkatułkę, a tak naprawdę o pentagram, to nie jest to pentagram satanistyczny więc z takimi mocami nie pracowałam Jak to nasza Ginger kiedyś powiedziała z przymrużeniem oka: Wiccanki to kobiety kochające naturę, które na golasa biegają po lesie Nie ma się czego bać
Za każde słowo dziękuję i zapraszam ponownie. I ponownie.
Cieszę się, że aż tyle rzeczy przypadło Ci do gustu lub po prostu zwróciły Twoją uwagę Jeśli masz ochotę wykorzystać któryś z pomysłów, nie wahaj się. Może i Twój mąż ucieszy się z gitarowej zakładki Co do wieszania czegoś na judaszu - to obecnie mam świąteczne ręcznie robione serce. Cały rok coś wisi Jeśli chodzi o wiccańską szkatułkę, a tak naprawdę o pentagram, to nie jest to pentagram satanistyczny więc z takimi mocami nie pracowałam Jak to nasza Ginger kiedyś powiedziała z przymrużeniem oka: Wiccanki to kobiety kochające naturę, które na golasa biegają po lesie Nie ma się czego bać
Za każde słowo dziękuję i zapraszam ponownie. I ponownie.
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."