10-25-2014, 12:57 PM
|
DecouDream pokazuje się na forum: Mięta z pudrowym różem - str.255
|
||||
10-25-2014, 01:03 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-25-2014, 01:03 PM przez DecouDream.)
Jeszcze potomek pojawi się szybciej niż jest w planach
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
10-25-2014, 01:08 PM
cele prokreacyjne odkładamy na bok
10-25-2014, 02:30 PM
DD Ty już wiesz jak te Twoje prace mi sie podobają.Zrobiłaś przepiękny blejtram i zachwycające pudełko.Orient w Twoim wykonaniu jest uroczy.Czytam jakie kolory miały być...i ta przewaga czerwieni jest idealna.Wszak czerwony jest kolorem ślubnej sukni panny młodej.A sztuka kochania zaczyna się w noc poślubną
10-25-2014, 08:31 PM
(10-25-2014, 01:08 PM)apawlaczka napisał(a): cele prokreacyjne odkładamy na bokNie mówię nie Podkasuję rękawy i biorę się za ..."transfery" Madziu, jest mi niezmiernie miło. Kłaniam się w pas przed Twoimi tworami wielorakich talentów. I zadowolona jestem, że kolonialna praca została przez Was prawidłowo odebrana 
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
10-26-2014, 02:06 AM
Aniu...Ty zaraz o powinnościach...a ja o przyjemnościach...DD...wiesz janie wiem czemu, ale mam Hinduskich znajomych.Oni są mili ,ale nie wpuszczają do swojego grona zbyt wielu ludzi.Chyba moje ciasta otworzyły mi drogę..hahaha...Ja i moja najmłodsza latorośl czasem czujemy się dziwnie jak jesteśmy jedynymi białymi na imprezie.Nie wiem jednak wszystkiego o Hindusach...Oni też mają w obrębie swojej kultury wiele wyzwań.Czasem dzieci sypiają u siebie w ramach zabawy i spedzania czasu razem.No i w naszym domu też.Ostatnio była u nas Hinduska przyjaciółka mojej córki i okazało się ,że ona je spagetti bo jest Shitt a nie Hindu...Zwariowac można.Brałam też ostatnio udział w fotograficznej sesji ślubnej...niestety moja rodzinna fotograf nie mogłą pokazać zdjęć publicznie...ale ślubna suknia panny młodej przypominała mi Twoje prace..a była i ciężka jak cholera powiem brzydko...pomagałam jej ją dźwigać po całym parku gdzie sesja miała miejsce.Tyle klejnotów i ciężaru...a te malunki na nogach i rękach...Mam strój hinduski w kolorze jaskrawej czerwieni dla dziewczynki..Jakieś 7-8 lat..szczupłej budowy...Mogę podarować..Może się przydać na karnawał
10-26-2014, 12:19 PM
Żałuję, że nie mam hinduskich sąsiadów...
Pozostaje mi tylko regularnie odwiedzać indyjskie restauracje. Tak mi tam smakuje, że wczoraj zupę rybną tak doprawiłam chili, że wyszła niechcący jej wersja hinduska
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
10-28-2014, 06:06 PM
Informację o haniowym konkursie przyjęłam z entuzjazmem, choć nigdy zbytnio nie interesowałam się latami 20 i 30. Wybrałam serwetkę z istniejącego już zbioru, przykleiłam na żelazko, wymalowałam środek na dwa odcienie zielonego, transfer napisu po francusku, na zewnątrz pocieniowałam nieco, potem wypukły relief i pasmanteria.
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
10-28-2014, 08:20 PM
A mi to dyndadełko od razy DeDuśka przywiało.
Najbardziej podoba mi się właśnie dół pudełka. Cieniowania i relief. I całość tak fajnie kolorystycznie poskładana.
A ja się przyznam,ze nie zgadłam
 ..romantyczne pudełeczko...
| ||||
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości