[DecouDream]

Spasibo krasnyje Diewuszki :*

ha,ha De-De - a dlaczego czerwone???

he he he pewnie miało być krasiwyje :-)

No właśnie

Tekst jest pisany cyrylicą

A cóż to?
Kto pyta, nie błądzi.

Najprościej mówiąc jest to alfabet rosyjski pisany takimi literami: Декупаж
I bardzo dziękuję za miły komentarz:*

[Ginger]

Piękna skrzynka oham i aham razem z innymi.Kiedyś trzeba było uczyć się obowiazkowo rosyjskiego ale młode pokolenie zapomina co to za język.Nie ma sie jednak co przejmować bo rosjanie też nie znają polskiego.Kiedyś biadoliłam ,że muszę się go uczyć.Teraz jak obcuję z Rosjanami to jest bardzo przydatne.Oni nie rozumieją polskiego ,ale ja rozumiem rosyjski .Paseczki piękne jak u Olinki która mi sie właśnie z tym motywem zdobniczym bardzo kojarzy .Ja też poczyniłam pierwsze paski, ale praca jest nie skończona.Zreszta widziałaś już ją droga DD..Twoje paski są perfekcyjne!

[DecouDream]

I ja dawno temu uczyłam się rosyjskiego, ale jak widać wyżej sporo zapomniałam
Madziu, dziękuję Paski są proste i czyste, ale miałam wielką ochotę poszarpać je i pobrudzić. Zamawiająca czuwała, bym się nie zagalopowała

[wiolka42]

A ja znowu wracam do rosyjskiego . Musze Mateuszowi pomagać . Zawsze lubiłam ten język i nie sprawiał mi trudności - nie wiem dlaczego

[DecouDream]

A ja żałuję, że nie znam... Wiola, zazdroszczę

[apawlaczka]

Ło matko, jak ja bym usłyszała takie zamowienie, to bym uciekła A Ty zrobiłaś gustowną skrzynkę

No ja też bym uciekła i nawet bym nie negocjowała :-)

---

Ładna delikatna skrzynka. Dobrze, że zrobiłas po swojemu, a nie zgodnie z zamówieniem.

[DecouDream]

Sugerowałam, przekonywałam i w większości podejść się udało
Aniu i Merysiu, bardzo dziękuję :*

[DecouDream]

Podjęłam się zlecenia na na dość duży obraz 90cm x 90cm, który miał pasować do sypialni w stylu kolonialnym. Zamawiająca życzyła sobie, by był pomarańcz, szarości i trochę maliny. Obrazek ze sceną z kamasutry (w dobrej jakości) został zakupiony w internecie, wydruk miał wymiary 60cm x 60cm. Mężu musiał mi pomóc w transferze na lakier, sama nie dałabym rady. Długo trwało rolowanie papieru. Potem pozostało mi wtopienie w tło i (jak się później okazało) cały rysunek postaci trzeba było poprawić jeszcze czarną farbą. Podejść miałam sporo, bo to taka koronkowa robota, ale myślę, że trzeba było to zrobić, by efekt końcowy był lepszy.
Tak wyglądało rolowanie:
   

A tak po wszystkim:
           

---

Do kompletu z tym obrazem wykonałam jeszcze szkatułkę:

       

[apawlaczka]

O w mordę za przeproszeniem Marzenka wymiatasz!!!! Cudny ten obraz, choć nie w moim stylu, ale jest cudny. Przyjmujesz takie ambitne zamówienia, ja bym chyba wyniękła. Skrzyneczka idealna, nieprzeładowana i drobiazg w środku taki w Twoim stylu, brawooooooo

---

no jeszcze raz obejrzałam, szacuuuuuun, tosz to szok

[DecouDream]

Ale się cieszę, że Wam się podoba wykonanie, Oli, Anuś
Indie to też nie mój styl, choć meble w sypialni, w której już wisi obraz bardzo mi się podobają. Brązowe lite drewno... Piękne.