04-22-2014, 11:36 AM
To szkatułka zrobiona na zamówienie mojej 10-letniej siostrzenicy i jednocześnie wielkanocny prezent. Miał być króliczek i jej imię.
Górę przykleiłam na żelazko, dół pomalowałam kilkoma kolorami farb, transfer na zmywacz. Zapinka została pomalowana inkami: niebieską i fioletową, zabezpieczonymi matowym lakierem w sprayu.
Patrycja widziała już kilka moich prac, ale dopiero po otrzymaniu tego pudełka, zaczęła pytać jak ja to robię. Jak się ucieszyła, gdy dowiedziała się, że ona też ma w domu vikol
Górę przykleiłam na żelazko, dół pomalowałam kilkoma kolorami farb, transfer na zmywacz. Zapinka została pomalowana inkami: niebieską i fioletową, zabezpieczonymi matowym lakierem w sprayu.
Patrycja widziała już kilka moich prac, ale dopiero po otrzymaniu tego pudełka, zaczęła pytać jak ja to robię. Jak się ucieszyła, gdy dowiedziała się, że ona też ma w domu vikol
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."