03-01-2015, 06:21 PM
Koleżanka odlała dla mnie z gipsu aniołka. Niestety w podróży paluszki u stópek stracił Ale i tak go troszkę postarzyłam, popatynowałam, pozieleniłam. Wyszedł taki anioł- inwalida
W Dziupli Kruszyny.....pudełko z dziewczynką
|
|