10-07-2013, 09:39 PM
Ja często robię tak:
Kładę sobie ową rzecz np opakowanie od biszkoptu na stole tuż przez nosem Leżę sobie na kanapie i przez przymknięte oczy patrzę na nie myśląc, na co się może przydać. Bywa, że się udaje znaleźć przeznaczenie szybko ale i bywa, że odkładam na następny raz.
))
Kładę sobie ową rzecz np opakowanie od biszkoptu na stole tuż przez nosem Leżę sobie na kanapie i przez przymknięte oczy patrzę na nie myśląc, na co się może przydać. Bywa, że się udaje znaleźć przeznaczenie szybko ale i bywa, że odkładam na następny raz.
))
Kolejna szuflada pęka w szwach....