[abask]

            Zrobiłam sobie ot tak śmieszny butelko-wazonik ) Prawdziwa woda i prawdziwe kwiatuszki

[Zuza]

Omatko! Jak tyś to zrobiła?????

Zabieram razem z wodą i kwiatuszkami!

[Vika]

Nie przestajesz mnie zadziwiać
Świetna butlowazona

[abask]

))
Wydaje się troszkę trudne ale tak nie jest. Wazonik jest z opakowania czytnika kart. Wycięłam go tylko i nakleiłam ))

[Erato]

Koncept niesamowity! I wykonanie bardzo mi się podoba, trochę tylko razi mnie ta zakrętka, chyba wolałabym ją bardziej pobieloną.
Zdradzisz, jak to zrobiłaś?

[abask]

Nie wiem o co chodzi bo to taka prostota.
Butelka pomalowana na zielonkawo, przód ciemniejszy. Po wyschnięciu na bokach i z tyłu, na wypukłościach starłam farbę papierem. Z przodu odcisnęłam stemple w czarnym tuszu i diabelec podczas lakierowania zaczął się rozmazywać. Zmyć się to to nie dało dlatego dorzuciłam złota żeby coś uratować. Wazonik to opakowanie po czytniku kart. Wycięłam go ze środka plastikowego opakowania. U góry zrobiłam mały otwór.Przykleiłam ( męczyłam się ponad godzinę stosując różne kleje) kropelką. Później uszczelniłam lakierem. I to wsio ))

[abfd]

Wow. Kreatywności to Ty masz strasznie dużo. Podziel się z innymi (mam ty na myśli mnie)
Butla pierwsza klasa. I ja proszę o instruktaż, jak zrobić butwaz

[Erato]

Chodziło mi o to, z czego ten wazonik Może i prostota, ale wpaść na pomysł trzeba!

[abask]

Erato..... Stronę wcześniej opisałam. Ja zanim jakieś opakowanie wyrzucę to trzymam kilka dni na widoku i sobie na nie spoglądam bo może do czegoś się przyda ))

[Zuza]

Hmmm... ja też zostawiam różne-różności.... Jest jednak jedna między nami różnica - ja zazwyczaj potem ich nie wykorzystuję...