Liczba postów: 378
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
Abasku, u Ciebie rzeczywiście wysyp.
Mnie najbardziej przypadła do gustu butelka morska.
Liczba postów: 2,328
Liczba wątków: 4
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
6
Całe szczęście, że żółty śnieg zbielał W bieli wygląda (śnieg i butelka) pięknie. Ta z latarnią morską fantastyczna. Piękne są gałązki na karafce z kwiatami - one są wycięte czy sama domalowałaś?
Liczba postów: 3,460
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
13
05-24-2013, 11:26 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-24-2013, 11:26 AM przez abask.)
Ta karafka ma 52 cm wysokości Gałązki są wycinane a po części domalowane ))
Morska butelka ma dół wykończony bursztynem.
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Liczba postów: 2,328
Liczba wątków: 4
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
6
Karafa Bardzo mi się podoba, głównie dzięki tym gałązkom właśnie...
Liczba postów: 3,460
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
13
Kiedy ją kupiłam to zaraz widziałam na niej gałęzie czy bluszcze. No i ta serwetka tak mi jakoś do niej przypasowała )) Na dodatek lubię ją i już kilka przedmiotów dostało tego ptaszka
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Liczba postów: 3,460
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
13
(05-24-2013, 03:08 PM)oli napisał(a): Butelki, jak butelki, ale wazon natychmiast porywam, bo mi bardzo pasuje. I te gałązki tak ładnie się komponują!
Oli, oli... Nie ma, że boli, bo wazon jeszcze u mnie stoi ))
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Liczba postów: 3,460
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
13
(05-24-2013, 03:42 PM)Ataner napisał(a): Karafa z ptaszkiem jest naj, naj
Stopka -
Hehe )) Bo poczytałam sobie tu i tam )
I sobie myślę, że skoro umieszczam tu zdjęcia to po, aby się podzielić tym co umiem i tym, co można zrobić i z czego. fajnie jest się dzielić ))
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Liczba postów: 3,460
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
13
(05-24-2013, 03:52 PM)Ataner napisał(a): Święte słowa! A już w zdumienie wprowadzają mnie te napisiki o prawach autorskich u osób, które dopiero co decu liznęły Można by doktoraty całe pisać o prawach autorskich w dekupażu, ale szczerze mówiąc mnie to śmieszy i czasem zdumiewa, a czasem wkurza! Ty mnie zachwyciłaś Dziękuję )
Ja nie wiem, dlaczego ludzie skąpią swojej wiedzy skoro też uczyli się od innych i podglądali.
Ja się cieszę i jestem dumna kiedy ktoś mnie prosi o radę. Sama wiem, jak ważna jest pomoc innych, bardziej doświadczonych. Ja jeszcze wielu, wielu rzeczy nie umiem i cieszę się, że istnieją takie fora i tacy ludzie, którzy chętnie pomogą.
Raz pytałam pewną dekupażystkę jak coś tam zrobiła. Jej odpowiedź:"Zapraszam na kurs". Nie każdego na to stać ale boli mnie to, że ludzie za taka pomoc biora kasę.
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Liczba postów: 3,460
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
13
05-24-2013, 04:02 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-24-2013, 04:03 PM przez abask.)
(05-24-2013, 03:59 PM)Ataner napisał(a): Spotkałam dziewczynę, która owijała bombki konopnym sznurkiem i zwróciła się do Urzędu Patentowego o patent na to! Ja jej na to, że przecież tak dużo ludzi robi, a ona na to, że może i tak, ale patent będzie miała ona!!! Zdumienie moje było wielkie jak stodoła
No proszę Cię! Nie gadaj! Dobrze, że nikt jeszcze nie opatentował dłubania w nosie ))
oli.... Akurat nie tutaj ale na innym forum, dobrze nam znanym ))
Tutaj jest rzeczywiście cudna atmosfera I za zaproszenie bardzo Ci jestem wdzięczna
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Liczba postów: 3,460
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
13
(05-24-2013, 04:11 PM)Ataner napisał(a): A tak swoją droga, ja już mam kilka swoich dekupażowych uczennic Nie jestem mistrzem, ale coś tam umiem i nauczyłam je podstaw dekupażu w zaciszu mojej pracowni, a dalej kobietki muszą same próbować jak każda z nas. Dzwonią albo wpadają, jak coś im nie wychodzi i tak się cudnie cieszą, jak im wyjdzie i wpadają pokazać swoje pracki. To fajne jest!
Abasku, sorry za te wywody w Twoim wątku, ale tak mnie naszło z powodu Twojej stopki Sprowokowałaś tę dyskusyjkę
Pogadać zawsze można i wcale mi to nie przeszkadza ))
Ja, na jednym z for ( i to nie związanych z decu) pisałam do gazetki. Między innymi zrobiłam obrazkowy, krok po kroku, kursik zdobienia pisanek metodą decu. Tym sposobem zaraziłam kilka osób i teraz dostaję zawsze e-maile z fotkami poczynań ) To jest wprost cudne uczucie ))
Kolejna szuflada pęka w szwach....
|