[abask]

Podziękować za komentarze

HM była dla Roksany, miłośniczki tegoż filmu i aktorki ))
A parka... Cóż. Kicz czy nie kicz ja nie wiem... Koleżanka kocha takie właśnie klimaty no to i dostała to, co chciała. Ja tam o gustach z nikim nie dyskutuję tylko robię to, co chcą. Nawet jeśli mi to nie leży ))

[abask]

Kiedy zaczynałam decu pracowałam zawodowo. Miałam zmianę od 14-22
Wstawałam ok 6 rano i kleiłam do 12. Wracałam po pracy i lakierowałam czy kleiłam. Od roku nie pracuję więc mam czas na decu ale za to problem z rękoma. Mniej sprawne niż kiedyś.
No i obowiązki domowe też mam. Jednak jak coś zaczynam to oderwać się nie mogę od tego klejenia ))

---

                    No to jeszcze kilka starych pracek )) Wieszak z kotkami to pamiątka po pierwszych kotkach, które wydałam na świat w moim domu przygarnięta kotka )

---

                       

---

                   

[Shanna]

Juz nawet nie zapytam co tam jeszcze przed nami chowasz
Podobaja mi sie talerze. I drewniany dekorek
Podziwiam Cie, ze udalo sie przykleic po calosci serwetke na 1-szym talerzu. Mam indentyczna. Jest tak miekka i chlonna, ze mnie sie trudno z nia pracuje.

[abask]

Jeszcze coś tam się chowa )
A tą serwetkę z ptaszkiem strasznie lubię. Mam też ją na wazonie )

[Erato]

Świetne talerze - ja porywam oczywiście ten z motywem latarni morskich Ale pozostałe też są piękne, ten z konwaliami rewelacja. To jest wszystko zdobione od spodu?
No i jajowaty wazon z magnoliami, komplet do lampy

[abask]

Wszystkie talerze, a raczej podkładki pod świece, są z wierzchu klejone. Jedynie z konwaliami to patera ale też z wierzchu klejona ))

[madkasia1]

jestem zachwycona Twoimi pracami rewela rewela i jeszcze raz rewela

[Podróżniczka]

Bardzo, bardzo ładne.Szczególnie podstawka z fiołkami.

[abask]

Porywajcie co chcecie ))
Pięknie dziękuję Wam za komentarze )) Wieczorkiem wrzucę kolejne foteczki ))

[Joanka215]

Rany boskie, Abasku! Ja jestem w ciężkim oszołomieniu Wszystkie dzieła piękne, bez rutyny i za każdym razem coś nowego Ostatnie talerze mnie osobiście powaliły na kolana