12-06-2012, 06:25 PM
Dzieki muszko, mi sie wydaje wlasnie, ze nie mam stylu, co rusz to cos nowego robie, gdzies indziej siegam, tyle inspiracji dookola... a kolaze nie sa trudne, grunt to sobie nie zakladac w glowie gotowej wersji, bo taka nigdy nie istnieje (nie u mnie przynajmniej), wycinam kilkanascie elementow i macham nimi tam i nazad. Od jakiegos czasu tak pracuje, ze zaczynam od tla, albo jakiegos jednego motywu i wymyslam krok po kroku, spontanicznie. Bardzo czesto jest tak, ze sobie postanowie trzymac sie planu, bardzo mocno sie staram, ale nie wychodzi... no calosc nie lezy mi jakos. Spontan baby, spontan!