[spord]

Trzymam kciuki i czekam na zdjęcia.. A co do wieszaczków super z chęcią bym je przygarnęła Więc się nie zniechęcaj.

[mariola7]

Obiecywałam kraka ale niestety nie udało mi się go wykonać
choć popękany lakier (którego mam nadzieję nie będzie widać na zdjęciach) w ostateczności można by nazwać krakiem.
Ogólnie z lakierowaniem było dużo problemów, począwszy od mocno zamkniętego słoika, przez który musiałam odłożyć lakierowanie do następnego dnia i prosić silnego mężczyznę w pracy o pomoc w tym otwieraniu, po nakładanie drugiej warstwy innego lakieru, który śmierdział i wywołał u mnie alergię oraz zniszczył pędzel bo rozpuszczalnik na niego nie podziałał
.....na lakierowanie więc jestem chwilowo obrażona i musi się obejść bez porządnego lakierowania

[gofira]

drugie zdjatko fajowskie - w ogóle ładne te twoje wieszaki. apropos lakieru to jakis poliuretan wybrałaś ? bo lakiery chemiczne tak śmierdzą, wodnych nie czuć i nie niszczą sprzętu malarskiego.

[mariola7]

Oj nie wiem dokładnie co to za lakier, ale widzę że jakiś problemowy
Cieszę się, że podobają Ci się moje wieszaki......bo ja bardzo polubiłam ozdabianie wieszaków )
mogą być takie piękne i zawsze są użytkowe

[Zuza]

O tak! Piękne te wieszaczki!! Rób następne, tylko kup lakier akrylowy!!

[spord]

Wieszaczki super

[Shanna]

Bardzo ladny wieszaczek. Ja moje lakierowalam wodnym i nic sie z nimi nie dzieje.

[mariola7]

Piękny motyw wybrałaś i cieniowałaś Brawo! Mam jednak jedno ale - koło motywu nie ma cieniowania, bo zapewne cieniowałaś przed pierwszym lakierowaniem i cieniowanie zlazło z miejsc, gdzie był klej, po pomalowaniu lakierem.

Ataner dokładnie było tak jak piszesz z tymi cieniowaniami
cieniowałam suchymi pastelami i odniosłam wrażenie, że lepiej są widoczne po zastosowaniu na farbę a nie na lakier......ale niestety po lakierowaniu zlazło również z farby

.....a wszystko to dlatego, że chciałabym to zrobić szybko, szybko.....

Z tym lakierem to faktycznie nie dopowiedziałam w sklepie, że ma być wodny...powiedziałam jedynie, że ma być szybkoschnący

[mariola7]

malola, dziękuję
jeszcze nigdy nie usłyszałam, że mam potencjał i wyczucie plastyczne......bardzo mnie zmotywowałaś

[brunetka]

słodziutkie wieszaczki Znów by mi szkoda było je ciuszkami przykryć