dawno nic nie pokazywałam ale nie znaczy, że leniuchowałam co to to nie - dużo się działo. A oto ostatnie moje prace- to prezent weselny zapakowany również w opakowanie ozdobione przeze mnie - czyli kupiłam karton ( do samodzielnego złożenia ) i ozdobiłam wg własnego pomysłu - a oto efekt:
a oto zawartość
do herbaciarki wykorzystałam podpowiedż Waszą z forum - czyli element kolczyków na którym umieściłam imiona nowożeńców- za podpowiedź bardzo serdecznie dziękuję
dalsza część fotek ponizej
oto kolejne zdjęcia bo prezent był okazały
była i cukiernica
i w kolejnym poście reszta - kurcze trochę mi tego wyszło nie próżnowałam
prezent kolejne ujęcie
oczywiście nie mogło zabraknąć serwetnika- skoro jet cukiernica
i świeczniki
świeczniki z każdej strony
niestety mój brak wiary w wartość moich prac przekłada się na to, że wciąz uważam że prezent jest zbyt mało okazały i dołożyłam do niego jeszcze jeden element, który potraktowałm jak "serwetkę" np pod dzbanek z kawą lub tak po prosytu do położenia na stole dla ozdoby
oto co z tego wyszło:
a oto jak komponowała się całość- muszę się jednak przyznać iż z większościa tych kształtów pracowałam po raz pierwszy co dodatkowo podniosło poziom trudności ( pierwszy raz ozdabiałąm świeczniki, cukiernice, serwetnik, i rozetę przerobioną na serwetę) nigdy też wcześniej nie robiłam kompletów a juz z pewnoscią nie tak wiele elemntów
Panie i Panowie pierwszy w zyciu prezent ślubny zrobiony z sercem dla serca.
Młodym się podobał mi chyba też
a oto zawartość
do herbaciarki wykorzystałam podpowiedż Waszą z forum - czyli element kolczyków na którym umieściłam imiona nowożeńców- za podpowiedź bardzo serdecznie dziękuję
dalsza część fotek ponizej
oto kolejne zdjęcia bo prezent był okazały
była i cukiernica
i w kolejnym poście reszta - kurcze trochę mi tego wyszło nie próżnowałam
prezent kolejne ujęcie
oczywiście nie mogło zabraknąć serwetnika- skoro jet cukiernica
i świeczniki
świeczniki z każdej strony
niestety mój brak wiary w wartość moich prac przekłada się na to, że wciąz uważam że prezent jest zbyt mało okazały i dołożyłam do niego jeszcze jeden element, który potraktowałm jak "serwetkę" np pod dzbanek z kawą lub tak po prosytu do położenia na stole dla ozdoby
oto co z tego wyszło:
a oto jak komponowała się całość- muszę się jednak przyznać iż z większościa tych kształtów pracowałam po raz pierwszy co dodatkowo podniosło poziom trudności ( pierwszy raz ozdabiałąm świeczniki, cukiernice, serwetnik, i rozetę przerobioną na serwetę) nigdy też wcześniej nie robiłam kompletów a juz z pewnoscią nie tak wiele elemntów
Panie i Panowie pierwszy w zyciu prezent ślubny zrobiony z sercem dla serca.
Młodym się podobał mi chyba też
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/