Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 2.14
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mój Decoupage :) Herbaciarka w beżach str. 241
Lubię maki, to i przybornik mi się podoba Smile
Pozdrawiam Zuza Smile
Odpowiedz
Reklama
Bardzo ładny przybornik...Smile
moja stronka: www.magdalenasmagic.com
Zapraszam
Odpowiedz
Dziękuję dziewuszki za wszystkie miłe opinie Smile może tego na zdjęciu nie widać za bardzo, ale ten pojemniczek jest gładki, dlatego zaprzestałam na tych kilku warstwach stwierdziłam że skoro jest już gładki to nie będę na mini pojemniczek nakładać 20 warstw, bo to by była sztuka dla samej sztuki, ten vidaron po prostu się tak nie błyszczy i może dlatego na zdjęciu tak tego nie widać Wink
Odpowiedz
Delikatny i uroczy, podoba mi sie :-)
Odpowiedz
Prosty, elegancki i choc korci zeby pocieniowac to jednak lepiej wyglada taki bieluski.
Odpowiedz
Senkju senkju jeszcze raz Smile Shanka masz rację, co prawda jak go robiłam to nie wpadłam na cieniowanie ale jak to napisałaś to faktycznie korci Kenshin2
Kolorek to jest taki ecru a nie bielutki, dlatego nie bałam się użyć vidaronu.
A teraz dziewczyny prezentuję kufer, który zrobiłam na zamówienie. Pierwszy raz robiłąm coś takich rozmiarów (kufer jest dosyć spory). Miało być z makami i na żółtym tle. Jako że za żółtym kolorem nie przepadam zrobiłam taki przybrudzony żółty Naughty pierwotnie maki miały być na całości, ale kiedy przykleiłam pierwszą część uznałam że lepiej będzie wyglądać taka asymetria Smile nie wiem dlaczego ale tam gdzie jest serwetka porobiły mi się gdzie niegdzie takie jasne plamy, nie wiem czemu się tak stało, klej nałożyłam wszędzie równomiernie, a i tło było b. jasne i powinno się wtopić jak nic w ten ciemny żółty. Niestety wyszło mi takie coś, więc postanowiłam zrobić spękania, aby "zakamuflować" te plamki...spękania wypełniłam złotą porporiną, chyba ciut za jasna była, bo słabo uwydatniła te spękania Big Grin ale złoty tak mi jakoś do tych maków pasował.... efekt końcowy widzicie na zdjęciach, z tym że zdjęcia uwydatniają te plamki, w realu aż tak się ta granica pomiędzy serwetką a tłem nie rzuca w oczy - na szczęście Dodgy w ogóle b.ciężko mi było sfotografować ten kufer, gdyż wieko tak się błyszczy że normalnie nie dało się zrobić normalnego zdjęcia, boegałam po całym domu szukając odpowiedniego światła Big Grin
ogolnie z kufra była bym baaardzo zadowolona gdyby nie te "plamki", mam nadzieję że zamawiającej się spodoba Smile kufer ma stać w łazience i pomieścić wszystkie szpargały makijażowe i kremowe Wink
Dodam tylko jeszcze że bejca to jest mój ukochany kolor wenge, a lakier to błyszczący Altax. W środku mały akcent makowy wszyscy wiemy od kogo "zgapiony" Angel

                   
Odpowiedz
Reklama
Hm, no widać te "wybryki" serwetki, ale to widać dla nas Naughty A dla klientki to ograłaś to bardzo dobrze, wygląda to jak efekt zamierzony, trochę takie jakby naddarcia motywu, spękania, no jak dla mnie wybrnęłaś z problemu, a całość jest wykończona perfekcyjnie. Blask aż bije po oczach, Altax świetny jest, bardzo lubię ten lakier.
Wysmakowane detale, niczego w nadmiarze, bardzo dobra praca.
Odpowiedz
Kufer i pomysł na niego bardzo fajny. Te ślady przy serwetce, to pewnie dlatego, że tło z serwetki nie wtopiło się w farbę. Ale dlaczego? Może było sporo jaśniejsze? Najważniejsze, że w realu tego tak nie widać. A akcent makowy w środku super Naughty
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Odpowiedz
Ufff, dziękuję Erato uspokoiłaś mnie Smile no starałam się wybrnąć jak najlepiej ^^ nie wiem tylko dlaczego się tak stało, no dlaczego Mellow
a Altax z tym błyskiem jest prześwietny i szybciutko schnie Smile zapomniałam dodać że wieczko się tak błyszczy na zewnątrz i w środku też, natomiast boki z bejcą są tak średnio błyszczące Smile

P.S. DD dziękuję bardzo Naughty Smile
Odpowiedz
A jak kleiłaś tę serwetkę, najpierw klej na spód i serwetka, czy moczyłaś klejem z wierzchu? Bo niektóre serwetki, choć wydają się takie cieniuteńkie, to jeżeli ich bardzo dokładnie nie przemoczysz klejem, to jasne fragmenty bez motywu tak "wyłażą". I wtedy najgorzej, jeśli ta serwetka najpierw dostanie tylko troszkę kleju (przeschnięty klej na spodzie albo za mało od góry), to jeszcze się jakby "impregnuje" i już potem nie daje się tego zgubić. W takiej sytuacji chyba najlepiej byłoby to klasycznie wycieniować bitumem czy czymś innym ciemnym od krawędzi.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 20 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl