Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 6 głosów - średnia: 3.17
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
W Dziupli Kruszyny.....pudełko z dziewczynką
Czy Hania może tylko rozdziawić buzię i się powgapiać?
Cudne Wink
Kolejna szuflada pęka w szwach....
Odpowiedz
Reklama
wow, aż mnie zatkało... cudo...
Odpowiedz
Domalowane pięknie. Natomiast anioł, hm. Po prostu powiedzmy, że o gustach się nie dyskutuje Wink Wolę o niebo i wszystkie siedzące w nim anioły Twoje "swobodne", tj. nie zamawiane prace...
Odpowiedz
Kruszyna! prześliczne rzeczy robisz! bardzo mi sie podobają.
Nie wiedzieć czemu nie mogę wszystkich obrazków zobaczyc, szczegolnie tych na pierwszych stronach, ale to co zobaczyłam to mnie urzekło. Podziwiam za pomysły, bo z tym u mnie czasami na bakier, wiec tym bardziej doceniam wene twórczą Smile
Napisz tylko jak zrobiłas ze ten chustecznik dla tesciowej taki gładziutki, a własciwie chusteczka przyklejona taka gładka, bo u mojej celulit wystapił po połozeniu pierwszej warstwy lakieru Big Grin
i pewnie uśmiechnę się o poradę jak zabrac sie za chlebak, bo ciocia ma jeden taki do obróbki i obiecała mi podrzucic Big Grin
http://policzmysie.pl/

"Miejsce kobiety jest na szczycie..." Annapurna 1978
Odpowiedz
Asik- zakyualizowałam już te obrazki na pierwszej stronie, picassa czasem robi mi takie numery Sad Zapraszam Ciebie i innych do mojej galerii na picassie, tam są różne moje stare prace Smile Serwetkę na chusteczniku przyklejałam metodą na żelazko. Ja robię tak: Smaruję przedmiot klejem, czekam aż wyschnie, przykładam serwetkę, przez papier do pieczenia prasuję żelazkiem ustawionym na jedną kropę. Czekam aż wystygnie. Zdejmuję paier, czekam aż ostygnie a potem delikatnie, prawie suchym pędzlem lakieruję. Kilka razy, lekko tylko musnę i czekam aż wyschnie. Wtedy serwtka tak nie nasiąka i nie marszczy się. Po kilku takich muśnięciach można już lakierować normalnie- ja używam Bony Smile

Dziękuję Wam za miłe słowa, pochwały przekażę Gosi Wink
zapraszam do mojej Dziupli

moja galeria na Picassie
Odpowiedz
Tlo fantastyczne po prostu!
Odpowiedz
Reklama
Czad na maksa.
Odpowiedz
Kruszyna, byłam na Twoim blogu, trochę obrazków pooglądałam i podoba mi sie bardzo to co robisz Smile ostrzegam :jak zabiore sie za chlebak na bank bede Cie meczyć o porady Big Grin strasznie mi sie spodobał ten chlebak z dzbankami bratków. słooodkie! Smile
co do metody na żelazko-nastepnym razem zrobie jak napisałas. ten mój zaczyna wygladac przyzwoicie,powoli pozbywam sie cellulitu, przynajmniej w dotyku, bo na oko to ja to widze, ale moze inni tego nie dostrzega? Big Grin na szczescie jeszcze tydzien, wiec mam troche czasu na lakierowanie i scieranie, lakierowanie i scieranie, itd itd
aa własnie- "odkryłam" wodny papier scierny, toz to cudo cywilizacyjne! Big Grin Big Grin
http://policzmysie.pl/

"Miejsce kobiety jest na szczycie..." Annapurna 1978
Odpowiedz
O jacię! od pierwszego spojrzenia jestem zauroczona...nieziemski obrazek, CUDO.
Odpowiedz
dziękuję! w imieniu swoim i Gosi Smile
zapraszam do mojej Dziupli

moja galeria na Picassie
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl