Nareszcie doczekałam się mojej pracowni. Takiej zupełnie osobistej )) Napracowałam się ale chyba było warto Czeka mnie jeszcze ozdabianie ścian reliefami, i zmiana światła. Chwilowo żarówka sama wisi )) Na serwetki mam fajny regał, który przytargałam sobie ze sklepu spożywczego.