Dzieci-śmieci Zuzy... - Wersja do druku +- Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage! (https://www.decoupageforum.pl) +-- Dział: Galeria naszych prac (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=74) +--- Dział: Prace w innych technikach (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=76) +--- Wątek: Dzieci-śmieci Zuzy... (/showthread.php?tid=446) |
RE: Dzieci-śmieci Zuzy... - Zuza - 05-22-2011 Chciałyście teabagi... Można z nich robić gwiazdki na choinkę Albo kurczaczka Co jeszcze można z nich zrobić - nie wiem... Może macie jakieś pomysły? RE: Dzieci-śmieci Zuzy... - Shanna - 05-22-2011 Sliczne. Co do pomyslow- ja bym wykorzystala je jako ozdobniki do kartek. Gdyby zamiast gwiazdki zrobic kwiaty....... Latwo mi mowic RE: Dzieci-śmieci Zuzy... - Zuza - 05-22-2011 Ale ja kartek nie robię... RE: Dzieci-śmieci Zuzy... - Shanna - 05-22-2011 Nie robisz to czas sprobowac Ozdoby masz jak znalazl. RE: Dzieci-śmieci Zuzy... - Virgo_777 - 05-22-2011 :O Kur...czaczki, tyle lat żyję i nie wiedziałam, że tak można, toż do ozdabiania kartek jak znalazł, a i choineczkę można śliczniastą zrobić... I weź tu człowieku nie właź na forum...zawsze coś nowego pokażą... RE: Dzieci-śmieci Zuzy... - Zuza - 05-23-2011 O! Virgo - przypomniałaś mi - choineczkę też zrobiłam. I przyklejałam zamiast kokardki do prezentów RE: Dzieci-śmieci Zuzy... - callisto - 05-23-2011 kopalnia przydasi, są piękne, kolorowe i ożywią cokolwiek do czego się je przywiąże. Same w sobie już są niepowtarzalne. Shanna ma rację do przyozdabiania kartek jak znalazł, Zuza więc zacznij podążać w tym kierunku Ja spróbowałam, choć nic powalającego jeszcze nie zrobiłam, to zabawa przednia! RE: Dzieci-śmieci Zuzy... - Zuza - 06-18-2011 Ostatnio nie miałam prezentu dla szwagra, więc dostał ode mnie grzybki marynowane w słoiku z czapeczką... No i teraz robię te czapeczki i robię... RE: Dzieci-śmieci Zuzy... - Shanna - 06-18-2011 No masz...... znow piekne.... Jak nie teabagi to czapeczki..... Ja ostatnio mialam nawet dzien pod nazwa 'naucze sie podstaw szydelkowania'. Otwieram net, pytam wujka google i czytam, ogladam te kursy dla nierozumiejacych slow - obrazek po obrazku. I nic nie kumam. Moja mama chciala mnie nauczyc ale nie umie mi pokazac, bo ja jestem leworeczna i wszystko robie odwrotnie. Chyba nie bede sie porywac z motyka na slonce i odpuszcze sobie takie robotki, za to bede wzdychac do Twoich RE: Dzieci-śmieci Zuzy... - Zuza - 06-19-2011 W necie są też kursy dla leworęcznych. Albo obserwuj mamę w lustrze... Albo nauczsię prawą ręką - znam taką leworęczną, co wszystkie robótki robi prawą, bo tak się nauczyła... |