![]() |
Raz kozie... pokazuję... - 103 - dla mamy dziewczynek - Wersja do druku +- Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage! (https://www.decoupageforum.pl) +-- Dział: Galeria naszych prac (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=74) +--- Dział: Prace decoupage (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=75) +--- Wątek: Raz kozie... pokazuję... - 103 - dla mamy dziewczynek (/showthread.php?tid=371) |
RE: Raz kozie... pokazuję... - Shanna - 04-18-2011 Sliczna ta pierwsza szkatulka. Zreszta wszystko piekne. RE: Raz kozie... pokazuję... - Virgo_777 - 04-19-2011 Postaram się zrobić lepsze zdjęcia. Szkatułki błyszczą się od pięciu ostatnich warstw 3V3 połysk (poprzednich chyba ze 12 warstw to 3V3 satynowy). A co do drugiej szkatułki to starałam się dobrać kolor farby na wieko do koloru tła motywu i...ten numer mi nie wyszedł ![]() O taśmie malarskiej wiem, tylko niestety przeceniłam swoje siły. Suszą się, lakierują, suszą, szlifują, lakierują.... następne dwa pudełeczka (takie niewielkie na pisaki i inne długopisy). No i trzy pudełeczko-szkatułki czekają na ciąg dalszy (są tylko wymalowane). Mam nadzieję, że praca troszkę mniej czasu będzie mi pochłaniała i więcej do poświęcę na zmienianie drewienek w kolorowe "coś innego". RE: Raz kozie... pokazuję... - Virgo_777 - 04-20-2011 Tak, to prawda, chciłabym spróbować tego i owego, ale z różnym skutkiem mi to wychodzi (co nie oznacza, że nie spróbuję po raz kolejny). Niestety praca (dojazdy do niej i z niej też) pożera mi ogrom czasu (i jak nawymyślam co i jak by tu zdekupazować.. ![]() ![]() RE: Raz kozie... pokazuję... - Virgo_777 - 04-22-2011 Takie na prędce zrobione pisanki. "stwórczość rodzinna" RE: Raz kozie... pokazuję... - callisto - 04-23-2011 świetnie, że udało Ci się namówić rodzinkę na wspólne jajcowanie, bo super wyszły wydmuszki. Moim faworytem jest takie kolorowe, jakby witrażowe ... Fantastyczne ![]() RE: Raz kozie... pokazuję... - Virgo_777 - 04-23-2011 Młodzież - Mały (syn) zakupił jajucha, pomagał malować, suszył (całe suszenie farb i wszystkich warstewek lakieru to jego robota), przyklejał gwiazdki, namalował esyfloresy. Duży (senior rodu ![]() Robota całkiem rodzinna... Jestem nawet zadowolona z tych pisanek jak na taki spontan. Naoglądał się Młody pisanek w necie i chciał porobić takie "inne". Podpytywał mnie i podpytywał i...wyszło szydło...spróbował, ale nie bardzo mu szło, to i zasiedliśmy do stołu roboczego... i oto efekt (żadnej klasycznej ![]() RE: Raz kozie... pokazuję... - Zuza - 04-23-2011 Piękna rodzinna robota! ![]() RE: Raz kozie... pokazuję... - Shanna - 04-23-2011 Fajne takie rodzinne malowanie. U mnie w tym roku trudno bylo chlopakow namowic. Wiekszosc ja zrobilam. Ostatecznie zgodzili sie, ze kazdy zrobi jedno. Maz nie wysilil sie i pomalowal w paski, starszy na zielono i ponaklejal nalepki a mlodszy o malo co rozgniotl, ostatecznie pociapal czym sie dalo. Jaja leza co prawda na stole (badz co badz sami je zrobili) ale do pokazania sie nie nadaja ![]() RE: Raz kozie... pokazuję... - Virgo_777 - 04-26-2011 Takie tam nowe wytworki moje i...(nie wszystko się zmieściło poprzednio) -puszka (bo była potrzebna "na szybko") -w końcu wymyśliłam co zrobić z wnętrzerm szkatułki -szary wygnaniec (od kilku dni od świtu do nocy mieszka na parapecie po zewnętrznej stronie okna bo śmierdzi niemożebnie - został brutalnie powerniksowany z powodu struktury swej powłoki - koniecznie chciałam zobaczyć jak wygląda po położeniu farba imitująca kamień - to raczej kostropaty beton, ale całkiem fajnie) -jak wykończę to śliczniasta będzie ta szkatułeczka (i tego sie trymam ![]() Kiepskawe te zdjęcia ![]() Muszę chyba powdzięczyć się do mężusia ( ![]() RE: Raz kozie... pokazuję... - Shanna - 04-26-2011 Ciekawe prace. Najbardziej zaintrygowala mnie puszka z betonem. Ja swego czasu wypatrzylam w budowlancu spray imitujacy granit. Strasznie mi sie spodobal, ale jakos jeszcze nie zaryzykowalam zakupu. Jak sie z czyms takim pracuje? Jak takie cudo wykonczyc i jak sie ta powloka trzyma? |