Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!
Terapia Dominiki - kafelki z gliny - Wersja do druku

+- Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage! (https://www.decoupageforum.pl)
+-- Dział: Galeria naszych prac (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=74)
+--- Dział: Prace decoupage (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=75)
+--- Wątek: Terapia Dominiki - kafelki z gliny (/showthread.php?tid=1290)



RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - craftingbydominique - 12-05-2012

Oj, szksaciku, bardzo mi milo... no jednoczesnie sorry za zamet Smile, na szczescie jest w czym wybierac... SmileSmile


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - szksat - 12-05-2012

Oj tam, zamieszanie - nic to wobec tego, że zachowałaś się fair Smile Szkoda tylko nagrody da Ciebie, bo wyglądało, że miejsce na podium było pewne Smile


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - craftingbydominique - 12-05-2012

a mi wczoraj na jabloni w tyle ogrodu dzieciol, ten klasyczny, bialo czerwono czarny sie pojawil:
   
oraz jego kompan, a poniewaz jestem kiepska z ptakow, to pytam, co to:
   


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - Zuza - 12-05-2012

To sójka - piekny ptak o niepieknym głosie... Smile


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - craftingbydominique - 12-05-2012

dzieki Zuza!!! faktycznie piekny... szkoda ze przez szybe i z zoomem robione zdjecia, ale ogolnie ptactwa mi sie pelno co dzien po ogrodzie paleta.


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - craftingbydominique - 12-06-2012

Udalo mi sie kiedys kupic piekny papier, nie wiadomo w sumie do czego, duzy plakatowy format, zywe kolory, duza gramatura niestety, ale dalo sie troche zmniejszyc Smile. Calosc przedstawiala zbior guzikow z zamierzchlej historii, no cudne sa ,wiec wycielam, zrolowalam tyl w wodzie i nakleilam oczywiscie - na kwiatki z papieru do pakowania prezentow.
Plus serwetka, duzo bitumu i przecierki granatem i jakims tam jeszcze a la szaroniebieski (dawno temu to bylo, nie pamietam Smile). Bardzo ja lubie:

           

   


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - Zuza - 12-06-2012

To na pewno ta taca? Ja tu nie widzę kwiatów tylko tarczę zegarową.... Sad I całości nie widzę - zasłaniają te ozdobniki.... Ja wiem, że to takie artystyczne, ale wolałabym całość zobaczyć... Chociaż zupełnie nie w moich klimatach Tongue


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - craftingbydominique - 12-06-2012

Kwiaty zolte sa dwa, na serwetce, na to guziki Smile. Masz racje z tym zdjeciem, cos mnie podkusilo, zeby wtryniac gadzety... poprawie Smile


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - Shanna - 12-06-2012

No wlasnie, ja tez guzikow nie widze. Udalo mi sie - chyba- dopatrzec tak jednego dzeta.


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - craftingbydominique - 12-06-2012

Guziki to sa te okragle widoczki, obrazki, to sa zdjecia starych guzikow - z masy perlowej, z porcelany, te wszystkie okragle Smile. Nie ma tam naklejanych guzikow per se... wszystko to papier. Czyli od spodu: serwertka zegarowa, na to kwiatki dwa zolte z papieru pakownego, na to guziki tu i owdzie. Wszystko zalane maimeri szklacym tak dosyc grubo, jak pamietam Smile

ooo.. ten dzet to na guzikach siedzi, jest tam ich pare.. na trzecim zdjeciu, i w kolazu na kazdym jest jakis guzik Smile

No kiedys tak wygladaly guziki... nie bylo dziurek... dziewczynki, widac?