Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!
Terapia Dominiki - kafelki z gliny - Wersja do druku

+- Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage! (https://www.decoupageforum.pl)
+-- Dział: Galeria naszych prac (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=74)
+--- Dział: Prace decoupage (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=75)
+--- Wątek: Terapia Dominiki - kafelki z gliny (/showthread.php?tid=1290)



RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - craftingbydominique - 11-12-2012

no problemo, no... to moze jednak tusze takie bardziej maziate sa (ale profesjonale okreslenie), no i nie da sie szybko z tuszami - delikatna materia - musza przez noc przeschnac Smile


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - brunetka - 11-12-2012

o wow!Rowerowe pudełko zwaliło mnie z nóg!


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - craftingbydominique - 11-12-2012

Dzieki Brunetko! Milo mi bardzo, ze Ci sie podoba Smile


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - craftingbydominique - 11-12-2012

Jeszcze a propos tuszy i ich zabezpieczania: stemple zabezpieczone cienko woskiem maimeri - dlugo schnie, nakladane pedzlem (szmatka mozna tez, ale na akrylu np. a nie na stemplach), matowe, widac slady po pedzlu (na to lakier pojdzie, wiec bedzie ok).

   


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - craftingbydominique - 11-13-2012

Zegar klasyczny, 'nakominkowy' Smile:

akryl perlowy, kropkowanie miedzia i brazem, serwetka jaka, kazdy wie Smile, ornamenty - ten sam szablon 'rozany', ale wykorzystane rozne fragmenty, pasta plus metaliczny braz. Obramowanie tarczy, oryginalnie srebrne, ten sam metalik braz, wykonczony lekko patyna 'antyczne zloto', dol i krawedzie - zlota plus tusze do stempli. Calosc lakierowana szklacym Maimeri:

               


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - craftingbydominique - 11-13-2012

Mery, fajnie, ze Ci sie podoba. Dzieki za wpis. W decu najbardziej podoba mi sie to, ze mozna puszke po sardynkach ozdobic na milion sposobow, co nie? a niby ta sama puszka za kazdym razem.


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - Erato - 11-13-2012

Uroczy - róż, różyczki i złoto to kompletnie nie moje klimaty, ale rzecz, jak to zwykle zresztą w Twoim przypadku, zrobiona tip-top, jakby wprost wyniesiona z francuskiego dziewiętnastowiecznego buduaru Big Grin


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - Zuza - 11-13-2012

Ależ radosny ten zegar! A jednocześnie elegancki... ciekawe...


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - craftingbydominique - 11-13-2012

Dzieki dziewczyny!!! XIX-wieczny buduar..hm.. z absyntem w biureczku?? SmileSmile


RE: Terapia przez klej, papier i pare farb... - wieja84 - 11-13-2012

Pomysły fajne i jak zwykle super wykonanie. jestem pod wrażeniem Twoich prac.