decoupage w moim wykonniu- 152 pudełka z castoramy - Wersja do druku +- Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage! (https://www.decoupageforum.pl) +-- Dział: Galeria naszych prac (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=74) +--- Dział: Prace decoupage (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=75) +--- Wątek: decoupage w moim wykonniu- 152 pudełka z castoramy (/showthread.php?tid=1015) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
|
RE: decoupage w moim wykonaniu - Shanna - 07-27-2012 Ten zajac i smile wszystko popsuja. No ale jak mlody chce to nie ma razy- musi byc, tyle ze moze dac je tylko na grzbiecie a przod i tyl zrobic z serwetka? Kropki jako gwiazdki to fajny pomysl. Ja bym zrobila je farba fluorestencyjna. W dzien bedzie jasna w nocy bedzie swiecic. RE: decoupage w moim wykonaniu - gofira - 07-27-2012 dzięki wszystkim za podpowiedzi a więc koncepcja jest taka całość niebieska z białymi gwiazdkami a na grzbiecie na górze smile ponizej imie syna a na samym dole królik i tak samo na krótszym grzbiecie - mam nadzieję że się uda - mam tylko takie techniczne pytanie - kropki to na końcu już po przyklejeniu serwetek i domalowaniu tła czy coś pokreciłam? RE: decoupage w moim wykonaniu - Zuza - 07-27-2012 Kropki na końcu - można przykryć naklejone motywy, żeby się nie pokropkowały.... RE: decoupage w moim wykonaniu - gofira - 07-27-2012 WIEM Marto wiem ale akurat takiego połaczenia jeszcze nigdzie nie wynalała w ogóle jakoś bajkowe postaci pojawiaja się niezbyt często a przynajmniej tak mi sie wydaje- ok koncepcja ustalona więc przez weekend do roboty trza się brać - trzymajcie kciuki RE: decoupage w moim wykonaniu - Vika - 07-27-2012 Gosia - spokojnie! Sama się zdziwisz jak pięknie wyjdzie... Mnie się Twoja koncepcja podoba RE: decoupage w moim wykonaniu - anulkaa - 07-27-2012 Trzymam kciuki co do wykonania,napewno poradzisz sobie świetnie,z kolei ja nic nie podpowiem chyba upał zbyt wielki ,bo w główce pomysłu brak RE: decoupage w moim wykonaniu - gofira - 08-10-2012 ostatnio pytałam Was o ten nieszczęsny segregator i poniewaz pogoda nad morzem barowa więc postanowiłam się za niego zabrać z zalożeniem, że jak ni wyjdzie to na czarno drania przemaluję i wtedy miast dla syna bedzie dla mnie- gdy w końcu rozłożyłam wszystkie przybory upał zrobił się tak niemiłośierny, że farba na kropki w locie zasychała nim jeszcze do pracy doleciała, ale że ja uparte stworzenie jestem niewiele myśląc do wanny w łazience drania zapakowalam ( bo tam najchłodniej) i dawaj kropkowac co popadnie. Jak wielkie bylo moje zdziwienie gdy się okazało (a robiłam to pierwszy raz) że ja umiem sterowac kropkami i ze leca tam gdzie chcę. jeszcze nie jest skończony bo ie ma tabliczek z imieniem syna - niestety nie zrobiłam fotek przed lakierowaniem i zdjątka są marne bo się wszystko w warstwie lakieru odbija ale może uda się mi pokazać choć kawałek jakoś fotki wyszły gorzej niż rzeczywistość - ale to przez brak umiejętności fotograficznych przy okazji zrobiłam też pierwszą w życiu zakładkę i odświeżyłam sobie zabawę sznurkiem - bo uplotłam do niej zakręcony sznureczek- nauczyłam się tego splotu makramowego jakieś 20 lat temu ( o matko !!!! ale ten czas leci) RE: decoupage w moim wykonaniu - Vika - 08-10-2012 Jak ja się cieszę! Kolejna ulubienica decou - bo, że decou Cię kocha, to pewne! Segregator wyszedł więcej niż dobrze (kropeczki rewelacja, kompozycja - żadnych uwag!) a i zakładka... BRAWO! RE: decoupage w moim wykonaniu - gofira - 08-10-2012 jakiś czas męczyłam też Was - a szczególnie VIki by zdradziła mi tajemnicę transferu lakierowego- dzięki Viki za wskazówki ale chyba ja jakoś mało bystra jestem bo wciąż mi dziury wychodziły. ale ja uparta jestem jak ten osioł lub co złego - kurcze studia skończyłam ( a trudne były) to że niby taki transfer mnie pokona i dawaj kolejne popołudnie smarować, trzeć, naklejać i znów trzeć i znów naklejać i znów i znów i znów i znów aaaaaa masakra wciąż dziury wciąż nie wychodzi - chyba oszaleję - już nawet ślubny zaczął żartować, że od tego tarcia to mi linie papilarne poznikają z palców, ale ja po tych jego komentarzach jeszcze bardziej się zawzięłam i już miałam zrezygnować, już się poddać gdy tu niczym grom z jasnego niega przyszła myśl - przecież czytałam że transfer na klej do decu można- siły wróciły a wraz z nimi nadzieja- i dawaj znów naklejanie, szorowanie moczenie palca- bo bolał już jak nie wiem co i ...... jest obrazek może nie całkiem idealny bo małe dziurki się zrobiły (przetarłam) ale jest i nawet wyszło - SUKCES - wiatr w żagle odzyskany, wiara w siebie wróciła duma wypełniła moje serce i proszę co z tego wyszło. sprawa była o tyle ważna iż to dla mojej instruktorki ZUMBY niesamowita dziewczyna, która wkłada w swoją pracę całe serce. ostatnio poświęciła strasznei dużo energii i zorganizowała dużą imprezę z gośćmi z zagranicy - maraton ZUMBA SUMMER PARTY W MIELNIE- niezapomniane przeżycie. kocham taniec i od dziecka marzyłam by móc tańczyć - gdy byłam mała nie było na to kasy w domu więc musiałam porzucić swoje marzenia, a w serduchu pozostała tęsknota i gdy już myślałam że pozostała mi tylko tęsknota i tv pojawiła się Ania ze swoją ZUMBĄ i .... marzenia się spełniły, dlatego chciałam się odwdzięczyć i podziękować. RE: decoupage w moim wykonaniu - callisto - 08-10-2012 Segregator wyszedł rewelacyjnie a tak się go bałaś) Myślę, że instruktorka będzie zachwycona takim prezentem. |