Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 6 głosów - średnia: 3.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
rękoma uczynione ... - woreczki na prezenty s, 47
#61
Pokażę swoją pracę, która pochłonęła mi 2 nocki z przerwami na sen. Bombeczki satynowe, które urzekły mnie od czasu kiedy zobaczyłam na jakimś blogu. Zainspirowana zaczęłam szukać Krok po kroku i powstało takie coś

   

Niebieską zrobiłam pierwszą, nie bardzo orientując się ile mam kupić wstążki, zakupiłam jak się okazało na część ( wyszło mi 1/3), dreptałam do pasmanterii ze 3 razy by w końcu ukończyć dzieło. Oto one

   

Proszę o wyrozumiałość w wyrażaniu opinii Blush Widzicie te główki szpilek ? Kurczę, przeliczyłam się z wielkością bombki i nie wzięłam pod uwagę, że im większa bombka tym szersza wstążka. Na domiar złego, zrobiłam ją ze zwykłej, a nie z satynowej, tej grubszej. O ja głupia żebym wiedziała na co ja się porywam pewnie by nie powstała( ał moje paluszki ). A co ja się z nią miałam , heh? rozłaziły się te trójkąciki na wszystkie strony!!
Natomiast druga , czerwonoszara jest już z satynowej wstęgi i robienie jej było przyjemnością.



Natabus kolorek brązu to nic innego jak kładziony pędzlem złotol a na niego trochę bitum roztarty szmatką.

Mery ciekawe co prawisz, zrób po swojemu bo jestem ciekawa efektu
Odpowiedz
Reklama
#62
Nie przeszkadzają, bo możesz użyć zwykłych i je zastosowałam pod koniec roboty, gdzie trzeba było zawijać pod siebie końce trójkątów, a na całej reszcie są krótkie szpilki .
O dodawaniu kolorów też pomyślałam Smile Jutro robię bombki z moimi córkami
Odpowiedz
#63
Myślę, że jajeczka są bardziej pracochłonne niż wbijanie szpilek w bombeczke
Odpowiedz
#64
Fajne karczochy!! Ponoć jak już się ma wprawę to sama przyjemność wbijać te szpilki!!!
Shy
Odpowiedz
#65
No to jeszcze nie mam wprawy, wbijanie szpilek w dzisiejszą bombkę nie było przyjemnością. Wczoraj zaczęłyśmy robić bombeczki z córkami i kuzynką, z zapałem ochoczo zabrały się do pracy jednak po 3 okrążeniach miały dość. Byłam zaskoczona dlaczego tak szybko wymiękły i okazało się, że mniejsze bombeczki były strasznie twarde, a ja pokazywałam im na dużej. Chyba sama będę musiała je zrobić... Jedną zrobiłam dla kuzynki i pojechała do innego miasta - że też nie zrobiłam zdjęcia. Bombka zrobiona w żółci i pomarańczuSmile
Odpowiedz
#66
Bombka bombowa. Dla mnie niestety niewykonalna, bo ja az takiej cierpliwosci nie mam;P
Odpowiedz
Reklama
#67
Dziękuję dziewczyny za dobre słowo Smile
Odpowiedz
#68
Jak wiecie byłam na targach i zakupiłam parę rzeczy, między innymi dziurkacz na życzenie mej latorośli. Oczywiście jeszcze tego samego dnia było szaleństwo i powstały 2 karteczki zrobione przez córki.
   
w środku są życzenia dla "mikołaja"

a ta została podarowana koledze
   

w środku jest bombeczka z naklejonym zdjęciem obdarowanego
   

a po drugiej stronie
   

babeczki, czy je można zaliczyć do skrapów? Wink
Odpowiedz
#69
reniferka proponowalabym przykleic na poduszeczkach 3D. Dalo by fajny efekt przestrzenny. Pomysl z bombka i zdjeciem super.
Odpowiedz
#70
Mery, bo reniferek taki zalotnik Wink
Shanna, szczerze, nie wpadłam na taki pomysł, a poza tym nie mam poduszeczek 3D, nie zajmuję się zdobieniem kartek więc nie mam odpowiedniego warsztatu. Ale jak widać trzeba będzie zbierać różne różności bo nie wiadomo co może człowiekowi się przydać w przyszłości.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl