(11-21-2014, 11:10 AM)Vika napisał(a): Możesz pograć cieniem, znaczy odcieniem farby - od najjaśniejszego na dole twarzy do ciemniejszego na czole.
Ja bym użyła jednego koloru i malowałabym "wypukłości" typu policzki i czoło odcieniem o ton ciemniejszym niż resztę. I unikałabym zauważalnych granic.
A oczy namalowałabym tą samą farbą tylko przyciemnioną brązem lub czernią.
ufff....spróbuję, oby mi wyszło !
(11-21-2014, 11:10 AM)Vika napisał(a): I nie maluj w miejscu oczu cycków, tylko łagodną łódkęposikałam się
Dziękuję za radę, na was zawsze można liczyć