02-07-2014, 11:25 AM
Moja na szczęscie nie były podfarbowane na czerwono, tylko są bialutkie a pomidorowa dobra sprawa ! albo spaghetti i sosik pomidorkowy mój mąż to już na te pomidorki na obiad patrzeć nie może ale nie ma dyskusji, sztuka wymaga poświęceń
co do ogromnych puszek, Oli natchnęłaś mnie! genialny pomysł aby zapytać... napewno mają duże puchy po różnych dziwnych rzeczach a ja mam znajomego kucharza który właśnie w restauracji pracuje.... ahhh ))
co do ogromnych puszek, Oli natchnęłaś mnie! genialny pomysł aby zapytać... napewno mają duże puchy po różnych dziwnych rzeczach a ja mam znajomego kucharza który właśnie w restauracji pracuje.... ahhh ))